|
demonologiaaaa.moblo.pl
I trzymajmy się zasady tym mocniej im dotkliwiej onieśmiela tym hardziej im głębiej grzęźniemy w stracone pozycje tym konsekwentniej im drastyczniej nas zdete
|
|
|
I trzymajmy się zasady, tym mocniej, im dotkliwiej onieśmiela,
tym hardziej, im głębiej grzęźniemy w stracone pozycje,
tym konsekwentniej, im drastyczniej nas zdeterminowano
żadnej pokory wobec opatrzności, nawet jeżeli jest najabsolutniejszym
absolutem. Niech na nic nie liczy poza obojętnością, którą otrzyma
w rewanżu za własną obojętność. Chłód za chłód./ monika..
|
|
|
Patrząc na Twoje zdjęcie otwieram butelke whisky,
nie wiem co się ze mną dzieje ale wiem, że temat
jest Ci bliski. Typie rozpamiętuje każdą spędzoną
razem chwile, i Ty nie mów, że też tego nie robiłeś.
Wiem, może to głupie ale chyba wciąż tam coś wgłębi czuję,
słyszałam ostatnio, że Ty również uczucia rozpamiętujesz.
Po raz kolejny kreśle smutne wersy bo czegoś mi tutaj brak,
wiem, że Ty ostatnio nagrałeś osobisty track. Coś Ci powiem, t
en brak Ciebie daje mi siłę, by osiągać cele poprzez ciężki wysiłek.
I popadając w marzenia, mam tylko jedno..
by już nigdy więcej nie trafić w Twego serca sedno./demonologiaaaa
|
|
|
-haha I ty mu uwierzyłaś żałosna jesteś .!
Przecież wiesz że to wszystko to były tylko jego pierdolone wałki które kleił na każdym kroku !
- Tak wiem ..! Spróbowałam , Zobaczyłam i się przejechałam . człowiek uczy się na błędach ..więcej go nie popełnię / Monika.
|
|
|
- Głupia jesteś.
- Czemu?
- Domyśl się.
- Bo łudziłam się, że on mnie będzie chciał?
- Nie.
- To czemu?
- Bo rezygnujesz z chłopaka, którego kochasz. / demonologiaaaa + Lady.
|
|
|
Za dużo komedii romantycznych i książek z bajkowym zakończeniem. Powoli zaczynam mylić rzeczywistość z filmem. / demonologiaaaa
|
|
|
Dzięki Tobie wiem, co znaczy pojęcie "Miłość od pierwszego wejrzenia: / demonologiaaaa
|
|
|
siedziałam na ławce czekając na Niego.wiatr rozwiewał leżące na ziemi liście, niektóre wplątując w moje blond włosy. wkońcu przyszedł.spuścił głowę w dół nic nie mówiąc. zdziwił mnie fakt naciągniętego na twarz daszku fullcapa. delikatnie zdjęłam czapkę, a moim oczom ukazało się spuchnięte i podbite oko. ' Młody, kurwa ! co się stało?! '-spytałam z przejęciem. 'nic' - odburknął. ' cholera , mów! zawsze stajesz w mojej obornie,a ja nie mam nawet opcji by Ci pomóc?! nie może tak być' - wykrzyknęłam.'a potrafisz ugasić we mnie te jebane kurwiki,które ciągną mnie do złego?potrafisz tak zdeptać moją dumą bym nikomu nigdy już nie przyjebał, za obrażenie kogoś z moich przyajciół?no własnie, więc daj sobie spokój'-odparł, przy tym sprawiając , że nie potrafiłam wykrztusic z siebie słowa. zgarnął liście z ławki, i siadając obok powiedział: 'pomagasz mi właśnie tym,że siedzisz tu teraz i opierdalasz mnie.czaisz? jest ktoś ,kto przejmuje się moim losem-a za takiego kogoś oddam życie. / veriolla
|
|
|
I samą satysfakcję sprawia mi to ze na niego patrze / twórczość Moniki. :)
|
|
|
Siedziałam na polskim w ostatniej ławce pod oknem. Nagle ktoś wpadł do klasy jak burza. Gdy tylko go zobaczyłam na mojej twarzy pojawił się uśmiech.
- Przepraszam Panią , ale to sprawa na śmierć i życie. - powiedział poważnie.
Podbiegł do mnie i złożył na moich ustach czuły pocałunek , wkładając mi w dłoń zwiniętą karteczkę. Wybiegł szybko, a z drzwiami krzyknął : Kocham Ją nad życie!
Zaśmiałam się i odczytałam karteczkę : "Do zobaczenia na przerwie kochanie. :* ". Do końca lekcji hodowałam na twarzy banana. / demonologiaaaa
|
|
|
Siedziałam jak w każdy czwartkowy wieczór przed komputerem. Załamana biegiem ostatnich wydarzeń, popijałam ciepłą herbatę. Telefon mimo, iż wyciszony to ciągle słyszałam w uszach jego słowa. Nagle usłyszałam stuknięcie w szybę okienną. Wyjrzałam przez nie i zobaczyłam jego. Stał na środku ulicy, przed moim blokiem. Nie zważając na to co powiedzą przechodnie krzyknął:
- Kocham Cię. Nie rozumiesz tego ?
- Rozumiem, ale nie rozumiem jak możesz ranić to co kochasz. - łzy napłynęły jej do oczu i zamknęła okno. Usiadła przy biurku odpisując ciekawskiej przyjaciółce : zdradził mnie skurwysyn. / demonologiaaaa
|
|
|
- Czemu to zrobiłeś? - Wtedy myślałem, że nic z tego nie wyjdzie. - Jezu! A teraz co myślisz?! - Teraz? - Tak. Teraz. - Teraz, że tracę największy skarb na świecie. / demonologiaaaa
|
|
|
|