|
demonnxxzyciaa.moblo.pl
Co robisz ? Wyżywam się na żelku.. Czemu ? Bo jest tak samo słodki jak On..
|
|
|
-Co robisz ? -Wyżywam się na żelku.. -Czemu ? -Bo jest tak samo słodki jak On.. /
|
|
|
- co robisz ? - zbieram chusteczki, są porozrzucane chyba po całym pokoju. - aż tak bardzo za mną tęsknisz ? - co ?! popierdoliło Cie ?! katar mam!
|
|
|
Zabawa jest wtedy, kiedy wypijesz za dużo i idziesz środkiem autostrady, nie myśląc o śmierci tylko śmiejąc się, że on ma inną.
|
|
|
Bo ona lubi usiąść na swoim parapecie wsadzić słuchawki w uszy i patrzeć w gwiazdy lubi wtedy płakać i wspominać wszystko, co dobre i złe. Bo w życiu piękne są tylko chwile. Bo ona nigdy nie zapomni tego, za czym tęskni...
|
|
|
Mówiłam w myślach " nie podchodź, nie podchodź... " Wiedziałam, co się stanie. Przecież od dawna Cię kochałam. Nie posłuchałeś mnie. Podszedłeś i uścisnąłeś moją dłoń. " cześć dziewczyny. co robicie ? "- spytałeś. Ciągle patrzyłam w Twoje brązowe oczy. Usiedliśmy na ławce. Ty byłeś z przyjaciółmi, ja z przyjaciółkami. Koleżanka szturchała mnie wciąż, ponieważ ciągle na Ciebie patrzyłam. Zauważyłeś to, usiadłeś obok. Czułam zapach Twoich perfum, tak bardzo Cię pragnęłam. Zdobyłam się na odwage, szepnęłam Ci do ucha: "Kocham Cię od zawsze. Przepraszam, ja tak nie mogę... " Uśmiechnąłeś się, po czym odrzekłeś, że długo czekałeś na tę chwilę, że odwzajemniasz moje uczucia. Wstałeś i krzyknąłeś: poznajcie dziewczynę, za którą szaleje.!
|
|
|
zrób coś dla mnie. zatęsknij za mną i dojdź do wniosku, że beze mnie jest Ci źle.
|
|
|
Dużo łatwiej jest przecież powiedzieć: wszystko w porządku, niż tłumaczyć, dlaczego najchętniej rozwaliłabyś łeb o ścianę.
|
|
|
Uwielbiam to uczucie kiedy mam na wszystko wyj*bane. Możecie się na mnie drzeć, ja i tak mam to gdzieś. Kiedyś się odwdzięczę. :-)
|
|
|
a jak mówiłam "po lekcjach za szkołą,wystarczy mi 5 minut i twoja twarz będzie wyglądała jak sitko" to Ty śmiałaś sie.. szkoda,że nie pomyślałaś o tym,że koleżanki nie pomogą Ci się bić tylko będą srały pod siebie ze strachu...
|
|
|
mam ciężki charakter, wiesz ku.rwa, że potrafię spier.dolić nawet najprostszą rzecz, miłość jest skomplikowana, jak to ją spierd.olę co zrobisz? -będę ją kur.wa naprawiał
|
|
|
- Kim był dla ciebie? - zapytał. Zamyślona wpatrywała się w okno, powstrzymywała od płaczu mimo, że jej oczy szkliły się. - Kim był...? Był moją duszą. - odparła, wtedy pierwszy raz nie mogła powstrzymać łez. Ona, twarda dziewczyna, licząca zaledwie kilkanaście lat, dziewczyna która nauczyła się życia w tak krótki czasie, dziś nie umiała, płakała za nim jak małe dziecko za ukochanym pluszowym misiem.
|
|
|
ona mówiła, że jak był blisko niej to jej bum bum biło dwa razy szybciej.
|
|
|
|