|
dariol2811.moblo.pl
Matka mi dała imię żeby się po nim do mnie zwracano więc wypierdalaj mi z jakimiś misiami kotkami dziuniami i innymi gównami bo ja zacznę nazywać cię skunksem a
|
|
|
|
"Matka mi dała imię, żeby się po nim do mnie zwracano, więc wypierdalaj mi z jakimiś misiami, kotkami, dziuniami i innymi gównami, bo ja zacznę nazywać cię skunksem, ale to akurat będzie trafne, bo śmierdzisz jakbyś tydzień w koszu grzebał." / kumpela < 3 :D
|
|
|
|
Mam swój cel, mam swoje marzenia i do tego dążę. Nie radzę stawać mi na drodze, nie radzę przeszkadzać, bo to może skończyć się nieciekawie. To, że trzymam się na uboczu, to jeszcze nie znaczy, ze jestem cichą szarą myszką, którą można pomiatać. Ja po prostu jestem inna od tych wszystkich, zwykłych, przeciętnych ludzi. Nie odnajduję się w ich tematach, zajawkach, to nie dla mnie. Jestem po prostu inna od innych. Nazwijcie to jak chcecie, a ja nadal wiem swoje. Mi zależy tylko i wyłącznie na zdaniu najbliższych mi osób i na własnej opinii, jak ja się z czymś czuję. Wyjebane na resztę świata i ten zepsuty system... Powodzenia życzę wszystkim tym, którzy rozumieją i się zgadzają. Damy radę, jesteśmy twardzi! A wszystkim tym, którzy w nas nie wierzą: chuj w dupę, delikatnie mówiąc. / schiza.a
|
|
|
|
Teraz siedzę sama w domu, z laptopem na kolanach, kompletną pustką w sercu i świadomością, że nie mam nikogo. A co będzie za rok? Co o tej samej porze będę robić? Może będę miała w głowie ciągle jedno imię i nie będę mogła się skupić? Pustka zamieni się w silne, odwzajemnione uczucie łączące mnie z jakimś chłopakiem? Kompletnie nie mam pojęcia, lecz wiem jedno. Coś na pewno się zmieni. Mam nadzieję, że będzie lepiej, niż jest teraz. Oby.
|
|
|
Po prostu podeszła do niego i pocałowała go w usta. Bez krępacji, przy wszystkich. I odeszła... Napisała mu sms`a o treści: ,, Może teraz zrozumiesz "
|
|
|
a teraz podręcznik, który niosła poprawiając jeszcze wtedy pedantycznie splecionego warkocza, służy jej jedynie do gaszenia na nim petów. stworzyłeś potwora. wzbudziłeś w niej wyrachowanie, niszcząc jej słodycz. na każde 'kocham' odpowiada tylko 'strasznie mi wszystko jedno'. na każdą cudzą łzę reaguje śmiechem. jej urok zamienił się w podłość do cna przesączony przesadną pewnością siebie. wyprałeś ją z uczuć. zabiłeś jej serce, kolego./abstracion
|
|
|
- widzisz ten nóż? - spytała, wyciągając narzędzie trzymane w swojej dłoni ku niemu. nacięła delikatnie wnętrze swojej dłoni. stał jak wmurowany, nie wiedząc o co chodzi. - tak będzie płakać moje ciało z tęsknoty za twoim dotykiem. - wydukała, wskazując na sączące się kropelki krwi z jej dłoni. wybuchnęła spazmatycznym płaczem. - a tak będzie płakać moja dusza. - powiedziała. - przykro mi kochanie. chociażbyś nie wiem co zrobiła, to koniec. nie weźmiesz mnie na litość. - powiedział, biorąc do dłoni kurtkę. - zaczekaj! pokażę Ci jeszcze tylko jak będzie płakać moje serce! - krzyknęła. zatrzymał się, tuż przed drzwiami. gwałtownym ruchem, wbiła kuchenne ostrze w swoją klatkę piersiową. - właśnie tak. będzie cichutko łkało, zwijając się z bólu, tam wewnątrz. - powiedziała, osuwając się na ziemię./abstracion
|
|
|
wolałam kłamać, że jesteś mi obojętny. bo ludzie na których nam zależy, odchodzą najszybciej./abstracion
|
|
|
a za te Twoje cudowne dołeczki w policzkach byłabym skłonna oddać parę swoich ulubionych butów. a w moim mniemaniu to całkiem sporo poświęcenie jak dla faceta, więc doceń./abstracion
|
|
|
|
-kocham cię. -haha, zemdlałabym z radości, ale wybacz- nie chcę mieć siniaków
|
|
|
|
Jak tak patrze na Twój ryj to Ci zazdroszczę. Przynajmniej jesteś pewna, że nikt Cie nie zgwałci :D
|
|
|
|
co ty kurwa odpierdalasz dziewczyno, co ?! od dziś KONIEC. tak po prostu, ewidentnie KONIEC. na zawsze, rozumiesz ? i nie ma że ty jesteś w nim zakochana, że nie chcesz innego i że poza nim świata nie widzisz. z dniem dzisiejszym kończysz płakać z jego powodu, zamykać się na całe dnie w swoim pokoju i olewać wszystko co naokoło ciebie się znajduje. jesteś boginią. jesteś wielka. jesteś cudowna. jesteś jedyna w swoim rodzaju, wyjątkowa, niepowtarzalna, cudowna i żaden popierdolony drań nie ma prawa ci tego odebrać ! ogarnij się w końcu, bo użalaniem się nad sobą nic nie zdziałasz ! wyjdź do ludzi , rób to na co nigdy wcześniej nie miałaś odwagi. życie jest za krótkie, żeby zmarnować je przez jakiegoś skurwysyna w tak młodym wieku, kochana . / mojekuurwazycie
|
|
|
|