|
cwaniura.moblo.pl
Na ścianie w ramce Twoje zdjęcie tuż obok łóżka . Mokra poduszka od łez . Na podwórku wyje pies . Północ wybija ja zasnąć nie mogę . Wciąż myślę o tym co było
|
|
|
Na ścianie w ramce Twoje zdjęcie ,
tuż obok łóżka .
Mokra poduszka od łez .
Na podwórku wyje pies .
Północ wybija, ja zasnąć nie mogę .
Wciąż myślę o tym co było ,
czemu tak chora jest ta miłość .
W piersiach dech zaparło ,
czuję, że niedługo pójdę na dno .
Oczy już bolą od łez ,
za oknem nie wyje już pies .
To już rano, widno na dworze .
Postanawiam się pomodlić
do Ciebie PANIE BOŻE!
Proszę o miłość jego ,
tego chłopaka którego Kocham .
Nie chcę mi się nawet wstać ,
nie wstanę .
Poczekam, aż przyjdziesz .
Być może doczekam tu starości ..
|
|
|
Minęło zbyt dużo czasu ,
abym dalej tęskniła za Twoim głosem
czy kolorem Twoich oczu ,
które błyszczały przy świetle nocnych latarni ...
|
|
|
Czekam na marzeń Anioła
Który w mych snach mnie ciągle woła ...
|
|
|
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle, proszę.
|
|
|
" kocham " - to czasownik rzadki,
deklinowany przez przypadki.
|
|
|
"Był tylko plastrem na samotność - nic więcej."
|
|
|
Historia z hardcorem w tle.
|
|
|
narysuję dla Ciebie aniołka, choć nie mnie o to prosisz w swych wierszach.
usiądę przy twoim stole, choć nie dla mnie było to miejsce.
na przystanku pod twoją jabłonią będę czekać na ciebie codziennie, choć nie ja miałam tam stać.
choć nie będę patrzeć w twe oczy,
choć nie ja miałam siłę z nich czerpać,
będę tulić twą buzię pyzatą,
choć nie ja miałam miłość dać.
choć nie ja.
|
|
|
zauroczenie.
poznajesz chłopaka, podoba ci się, nawet bardzo. wstydzisz się zagadać ale cały czas o nim myślisz. zastawiasz się jaki jest, co lubi. stwarzasz w swojej głowie sytuacje w których moglibyście się bliżej poznać. ukradkiem patrzysz na niego gdy ten przechodzi akurat obok. wyłapujesz wszystkie informacje o nim z rozmów innych osób. stawiasz wnioski. kreujesz jego obraz w wyobraźni i nie jesteś świadoma tego ze to fikcja.
i wtedy on zwraca na ciebie uwagę. zaprasza na spacer. idziesz ze spoconymi dłońmi, z przyspieszonym biciem serca gotowa spotkać chłopaka o którym już przecież tyle wiesz.
wtedy następuje zawód. nie potrafisz dopasować obrazu z twojej wyobraźni z rzeczywistym. bo jest mniej romantyczny niż sądziłaś. bo to że gra na gitarze było tylko plotka. bo jest mniej idealny? bardziej normalny? więc cały czar pryska.
|
|
|
Przepraszam
tych, co powinnam...
za to,że jestem taka trudna...
za niewypowiedziane myśli...
za zbyt skomplikowane słowa...
że mówię 'odejdź.!' myśląc 'zostań'...
Za chwile milczenia i brak znaków życia...
Za to, że zamykam się w sobie, gdy tego nie chcę...
Za to, że czasem nie potrafię spojrzeć Ci w oczy...
Za to, że nie chcę, nie umiem i nie zamierzam się zmieniać..
|
|
|
Mówię, myślę o miłości. Czy wogóle wiem czym jest miłość ?
Nie wiem.. To jest zbyt trudne.
wiem jedynie, że uwielbiam być przy Tobie.
Że zrobiłabym wszystko, gdyby działa Ci się krzywda.
Że zrobiłabym wszystko byle być przy Tobie, kiedy tylko zechcę.
Że tylko w Twoich oczach odbija się cały świat.
Że tylko Ty możesz powiedzieć do mnie 'kocham'.
Że dla Ciebie rzuciłabym wszystko i poszłą za Tobą.
Nieważne gdzie, kiedy i na jak długo.
Nie wiem czy jesteś moją miłością.
Wiem jedynie, że jesteś sensem mojego życia.
|
|
|
oczy mokre od łez, twarz poczerwieniała . kiedyś było inaczej, ona nikogo nie kochała .
|
|
|
|