narysuję dla Ciebie aniołka, choć nie mnie o to prosisz w swych wierszach.
usiądę przy twoim stole, choć nie dla mnie było to miejsce.
na przystanku pod twoją jabłonią będę czekać na ciebie codziennie, choć nie ja miałam tam stać.
choć nie będę patrzeć w twe oczy,
choć nie ja miałam siłę z nich czerpać,
będę tulić twą buzię pyzatą,
choć nie ja miałam miłość dać.
choć nie ja.
|