|
cukiereczeeek1994.moblo.pl
pod słowem 'kocham' kryje się coś potężnego. kocha się wraz ze wszystkimi zaletami wadami. ciało jak i duszę. kocha się nawet w te pochmurne dni kiedy humor w
|
|
|
pod słowem, 'kocham', kryje, się coś potężnego. kocha, się wraz ze wszystkimi zaletami, wadami. ciało, jak i duszę. kocha, się nawet w te pochmurne dni, kiedy humor, wcale, nam nie dopisuje. kocha się nieustannie. kochać, oznacza, być gotowym, do wielu poświęceń. jesteś, na to wszystko gotowy.? właśnie. więc, nie mów, mi, że mnie kochasz, kochanie.
|
|
|
`lubię Twoje to i lubię też tamto.`
|
|
|
-Co robisz? -Maluję. -A co malujesz? -Twój strach, że kiedyś odejdę. -Ale przecież ta kartka jest pusta. -Widocznie wcale się tego nie boisz..
|
|
|
`...nie chciała się od nikogo uzależniać. Zawsze sama się troszczyła o siebie, nie chciała nikogo potrzebować, nie chciała, by ktoś potrzebował jej. Zawsze sprawdzała się we wszystkim, czego próbowała, zawsze była błyskotliwa i szybko się uczyła. Jedyną rzeczą, w jakiej nie okazała się dobra, była miłość...
|
|
|
może jestem zbyt uczuciowa. po prostu.
|
|
|
- Nie patrz tak na mnie. - Nie lubisz mojego spojrzenia? - Właśnie chodzi o to, że je uwielbiam.
|
|
|
"powiedziałam, że go nie kocham. uwierzył, mimo iż kłamałam mu prosto w oczy..."
|
|
|
twoje, spojrzenia, w moją stronę, są stanowczo, zbyt absurdalne, abym mogła, pomyśleć, że patrzysz, bezinteresownie.
|
|
|
. . . a w moim zamku ze szkła wszystko jest przezroczyste , okna zrobione są z łez , a mury z duszy . . . a drzwi z serca .
|
|
|
tłumaczył mi jak pięcioletniemu dziecku,że to nie jest koniec świata i trzeba dalej żyć.
|
|
|
piszę rozprawkę na temat kocha-nie kocha. postawiłam tezę, że kocha i rozpaczliwie szukam argumentów.
|
|
|
Tak trudno jest samemu ułożyć się do snu...
|
|
|
|