|
cukiereczeeek1994.moblo.pl
a ona siedzi skulona na chodniku i łapie krople deszczu...
|
|
|
a ona siedzi skulona na chodniku i łapie krople deszczu...
|
|
|
Wyzywa mnie, ale jak on się słodko wtedy złości.Nie dzwoni, ale potem ogarnia mnie szczęście jak jednak napiszę. Tyle przez niego łez wylałam, ale jak on potem przeprasza. Nie! Nie potrafię się w Tobie odkochać..|by esperer
|
|
|
brakuuje mi tych wieczorów , tych rozmów do drugiej w nocy , tego jak płakałam ze śmiechu .
|
|
|
- Dlaczego płaczesz ? - Zgubiłam instrukcję. - Do czego ? - Do życia ..
|
|
|
przytulił ją . poczuła się bezpiecznie i to ją zabijało , bo wiedziała , że nie może mu zaufać , że nigdy nie będą razem .
|
|
|
chce , by mnie przytulono i zapewniono , że wszystko będzie dobrze . co z tego , że i tak w to nie uwierzę .
|
|
|
Nawet jeśli nie jest od razu wzajemna, miłość zdoła przetrwać jedynie wtedy, jeśli istnieje iskierka nadziei -bodaj najmniejsza- że zdobędziemy z czasem ukochaną osobę
|
|
|
A ona znów udawała, że ma go głęboko w nosie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl, że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu. Do tego, że pozwoliła, by ktoś mógł zawładnąć całym jej światem.
|
|
|
Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu, a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci się podobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę, kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz Cie ujrzałam, ale przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał, abyś mnie potrzebował i abyś wiedział, że kiedy mówię, że chce 2 kostki cukru, tak naprawdę mam na myśli 3 i chce, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem ponieważ, tak naprawdę jesteś najlepsza rzeczą jaka mi się w życiu przytrafiła..
|
|
|
Ale są dni, kiedy nienawidzę mężczyzn, a najbardziej ciebie, i ciesze się że nie muszę Cie znosić, pocieszać, całować, przytulać. Mimo wszystko dniami wypalam się tęsknotą, bo tęsknie za całym Tobą... . I już wiem, że nawet w najgorsze dni nie miałabym myśli samobójczych, wiem, że z Tobą byłyby do zniesienia, Dawałbyś mi radość, której teraz tak bardzo potrzebuje... I nic już niemów, tylko mnie przytul !
|
|
|
To ja widziałam w tobie, wszystko to co chciałam, a Ty mnie traktowałeś jakbym była nikim ..
|
|
|
- chyba się zakochała. - czemu tak myślisz? - przesłodziła herbatę i nawet nie zauważyła.
|
|
|
|