|
coffeex3.moblo.pl
Wyjechałam jak najdalej się da od Ciebie bo na drugi koniec mapy. Będąc tam pisaliśmy parę razy. Zastanawiałam sie po co wyjechałam. Dziś wróciłam powitałeś mnie mocno p
|
|
|
Wyjechałam jak najdalej się da od Ciebie, bo na drugi koniec mapy. Będąc tam pisaliśmy parę razy. Zastanawiałam sie po co wyjechałam. Dziś wróciłam,powitałeś mnie,mocno przytuliłeś pocałowałeś. Pare razy powtarzałeś,że za mną strasznie tęskniłeś. I znów obudziło się we mnie to uczucie do Ciebie. Już wiem po co wyjechałam,chciałam byś poczuł,że Ci na mnie zależy,byś tęsknił tak jak to ja tęskniłam cały czas. Teraz mam chłopaka, nadal Ciebie kocham,ale wiedz,że ze swoimi uczuciami obudziłeś się za późno... Chyba.
|
|
|
A od września nowa szkoła, nowa klasa,nowi ludzie. Od nowa budujemy swoją reputację, zdanie innych na swój temat.
|
|
|
Mam ochotę zabawić się chłopakiem,który mnie kocha i z którym mogłabym być szczęśliwa. Wszystko przez to, że za bardzo namieszałeś mi w głowie i Cię kocham skurwielu.
|
|
coffeex3 dodał komentarz: |
29 czerwca 2011 |
|
Na razie będziemy się widywać rzadziej
Wyszło jak wyszło, nie wiem jaka jest przyszłość
Lecz muszę zapłacić za to, że myślałem tylko o sobie
Dzisiaj sam zostałem , ale mam nadzieję,
że Tobie ułoży się wspaniale
|
|
|
Mogliśmy wszystko,szkoda, że nam nie wyszło.
|
|
coffeex3 dodał komentarz: |
28 czerwca 2011 |
coffeex3 dodał komentarz: |
28 czerwca 2011 |
coffeex3 dodał komentarz: |
28 czerwca 2011 |
|
Spoglądając w przeszłość, reasumując cały ten rok, próbuje zrozumieć Twoje zachowanie. Do tego wszystkiego dodaję to jak zachowywałeś się po naszych kłótniach,jak zależało Ci na zgodzie, to,że mimo,że miałeś do przejechania całe miasto, zawsze się zjawiałeś na moje zawołanie,nasze czułe chwile, wszystko to było takie piękne,ale z drugiej strony Twoje zachowanie gdy mnie nie było, to jak o mnie gadałeś za plecami, teraz gdy odeszłam do innego,z którym miałabym szanse być szczęśliwa mówisz wszystkim, że jesteś zazdrosny,mi powiedziałeś, że tęsknisz...że chcesz żeby było jak kiedyś.... Nie wiem co mam robić.
|
|
|
|
kurczowo trzymała papierosa w ręce, gotowa do przyjęcia kolejnej fali bólu. - no proszę! krzycz, zwyzywaj mnie, a nawet uderz. wiedz, że ja i tak mimo tego nie wyrzeknę się tego co do Ciebie czuję. jesteś.. jesteś dla mnie wszystkim. tym pieprzonym światem, który teraz wywracasz mi do góry nogami! słyszysz? - krzyczała wymachując rękoma. była roztrzęsiona. łzy lały się szczeniacko po policzkach zostawiając ślad na kolorowej koszulce. - nie.. nie chciałem Cię zranić. tak wyszło.. - wyjąkał zagryzając wargę i zostawiając ją tam całkiem samą. bezradną i bezsilną. w kilkaset kawałkach. /happylove
|
|
|
Tęskniłam za domem,znajomymi. Weszłam na GG. Dostałam zawału serca. W lewym rogu ukazała się koperta z Twoim imieniem. Pisaliśmy dobre trzy godziny. Nawet nie wiesz jak mi sie serce cieszyło. Leżałam i patrzałam w sufit i się śmiałam. Pierwszy raz byłam taka szczęśliwa. Nie wierzyłam w to co piszesz. Tęsknisz za mną, chciałeś żeby wróciło wszystko po staremu. Ja twardo pisałam, że tak się nie da. W jednym okienku miałam rozmowę z Tobą,pełną emocji, wyznań i szczęścia. W drugim okienku rozmowa z Moim. Taka na odwal się. Zawsze pojawiasz się w momencie gdy już ułożyłam sobie życie. Ale Ty wiesz, że dla Ciebie zrobię wszystko. Pierwszej miłości się nie zapomina...
|
|
|
|