 |
cleanevil.moblo.pl
Kotłują Ci się myśli. Walczysz z uczuciami. Już nie zważasz nawet jakiej muzyki słuchasz jakiego gatunku. Nie masz apetytu nie spisz po nocach. Ja? hahahaha. Nie wa
|
|
 |
|
- Kotłują Ci się myśli. Walczysz z uczuciami. Już nie zważasz nawet jakiej muzyki słuchasz, jakiego gatunku. Nie masz apetytu, nie spisz po nocach. - Ja? hahahaha. Nie walczę z żadnymi uczuciami - powiedziała to ze ściśniętym gardłem i łzami w oczach. Nie dawała po sobie poznać, że dalej jej na Nim zalezy. //cleanevil.
|
|
|
|
Wyniszczam się. Przez ostatnie dni, w nocy prawie w ogóle nie śpię, prawie wcale nie wychodzę z domu, piję coraz więcej alkoholu, żeby tyle o Tobie nie myśleć, ale na marne, nie jem, brak apetytu. Bliscy się martwią o mnie. Co ze mną jest? zakochałam się. Brakuje mi Ciebie, tak cholernie mi Ciebie brakuje! Nic mi nie pomoże. Nic! Odezwij się, odżyję. //cleanevil.
|
|
|
|
Wczoraj. 16 kwietnia. Wieczór. Słyszę Twoje nazwisko, zupełnie przez przypadek. Przyszłam i je usłyszałam. Akurat w tym momencie musiałam tam być. Nagle zaczęły ' żarzyć ' mi się uszy. Żarzyły mi się z ogromną siłą, przez parę sekund, nagle przestało. Patrzę na zegarek - 19;19. Wiedziałam że myślimy o sobie nawzajem w tym samym momencie. Po prostu wiedziałam. Czułam to. Zaraz przyszedł mi na myśl ten dzień. Właśnie w tym dniu, około rok temu, o 19;19 pomyślałam, że wyjdę na spacer. To był bardzo podobny dzień, do tego dzisiejszego. Zachód słońca, ciepło, bawiące się dzieci.. Szybko się ubrałam i wyszłam. To był spontan. Jakby coś mną kierowało. Godzina 19;35 spotkaliśmy się pierwszy raz od dwóch miesięcy. Przypadek ? // cleanevil.
|
|
|
|
- no wiesz.. on patrzy się, zerka, zaczepia... - on moze ciebie chce,ale boi sie otwarcie. // cleanevil
|
|
|
|
Błagam Cię, odezwij się do mnie ! // cleanevil.
|
|
|
|
00;56 a ja znów nie mogę zasnąć. Przez Ciebie idioto . // cleanevil
|
|
|
|
Kocham sny, które mi się powtarzają, bo wiem, że się spełnią. Sprawdziłam... A najlepsze jest to, że w tym śnie, powtarzającym się, jesteś Ty. < 3 // cleanevil.
|
|
|
|
Wiesz co? Cieszę się. Ciesze się niezmiernie, bo sen, w którym odgrywasz główną rolę.. tak piękny, powtarza się. A sny u mnie, które się powtarzają, spełniają się. Sprawdzone. //cleanevil
|
|
|
|
Weszłam na GG. Zaczęłam z Tobą pisać. Gadało nam się tak cudownie, jak jeszcze nigdy. W szkole, na sali gimnastycznej jak ostatniego razu, siedziałeś niedaleko mnie. Spojrzałam w twoją stronę. Ty spojrzałeś w moją. Patrzeliśmy sobie w oczy z parę sekund. Po czym swoje zamyślone spojrzenie skierowałeś przed siebie. Twój kumpel siedział obok mnie. Jednakże było miejsce wolne między nami. Podszedłeś do niego, kucnąłeś, zacząłeś z nim rozmawiać. Po czym nieśmiało, powoli usiadłeś obok mnie. Dostałam palpitacji serca, jednak przybliżyłam się do Ciebie. Twoja dłoń leżała na moich nogach. Chwyciłam ją z uczuciem i wplątałam swoją dłoń w twoją. Siedzieliśmy tak cały czas. Nie zaprzeczyłeś, nie odszedłeś. Zostałeś ze mną. Po szkole, zauważyłam Cię przez okno. Pomyślałam, że jako pretekst pójdę z psem na 'spacer'. Założyłam szybko buty i pobiegłam na dół. Podeszłam do Ciebie, zapytałeś czy nie zagram z wami, lecz nie mogłam. Tak, to był piękny sen./ cleanevil
|
|
|
|
A już kiedy tak nie cierpię. Kiedy już tak nie tęsknię, nie płaczę, to zawsze musisz mi się przyśnić. Sny są tak cudowne, że mam ochotę się nie obudzić. I już wiem. Przez te sny, piękne sny z Tobą w roli głównej nie mogę zapomnieć! Nie mogę pozbyć się tego uczucia do Ciebie, tak silnego. Budząc się wiem, że to tylko sen, w oczach gromadzą się łzy. Wiem, że sny nie staną się rzeczywistością. //cleanevil.
|
|
|
|
Czekam aż nadejdą te czasy, gdy rzeczywistość będzie piękniejsza niż sny. //cleanevil.
|
|
|
|
Boje się. Boję się iść spać, bo w snach jest mi tak cholernie z Tobą dobrze. Ale niestety. Każdego wieczoru w kółko to samo. Przed snem nie mogę przez Ciebie zasnąć, a kiedy już uda mi się, główną rolę w moich snach odgrywasz ty, a kiedy się budzę ze łzami w oczach leżę na łóżku przykryta ciepłą kołdrą i mam ochotę zniknąć z tego świata, albo nigdy więcej się nie obudzić. Zrozum, to boli. //cleanevil
|
|
|
|
Dodaj komentarz