A jeśli kiedyś powiem ci, żebyś przestał palić,
zgaś papierosa pod podeszwą buta.
To znaczy, że jeszcze się o Ciebie martwie,
że mimo całej tej beznadziejności Twoje serce jest mi potrzebne.
Wszystko się sypie jak domek z kart
Nie wiesz co robić przygnieciony beznadzieją
Zastanawiasz się co jesteś wart
A w radiu grają właśnie "Mniej niż zero"