|
chudzielec.moblo.pl
I mam nadzieję że jak zobaczę Cię kiedykolwiek na oczy to łzy już nie polecą a serce nie zacznie bić jak szalone i nie spuszczę głowy w dół żebyś tylko nie zobaczyl
|
|
|
I mam nadzieję, że jak zobaczę Cię kiedykolwiek na oczy to łzy już nie polecą, a serce nie zacznie bić jak szalone i nie spuszczę głowy w dół, żebyś tylko nie zobaczyl mojego smutku, ktory zżera mnie od wewnatrz. | chudzielec.
|
|
|
A ja już nie potrafię spojrzeć Ci w oczy jak dawniej, nie po tym co zrobiłeś, co gadałeś. Dosyć. | chudzielec.
|
|
|
Nie, nie oszukiwałam, pragnęłam, bo przekraczałam po raz kolejny granicę. | chudzielec.
|
|
|
A dzisiaj tak cholernie mnie wszytsko boli. Nie glowa, ręka czy ząb, ale uczucia, serce, wszystkie uczucia, które ode mnie emanują. Mam tego po dziurki w nosie, a nawet ponad tą cholerną głowę, w której nic po za Tobą na dzień dzisiejszy się nie znajduje. | chudzielec.
|
|
|
I zbliżają się wakacje, znów zaczyna lecieć ta piosenka, której w zeszłym roku słuchaliśmy razem. Znów zczynają wracać wspomnienia. | chudzielec.
|
|
|
Chciałabym chyba ten ostatni raz pożegnać się z Tobą, ale tym namiętnym pocałunkiem, którym zawsze mnie żegnałeś jak wsiadałam w autobus. | chudzielec.
|
|
|
A gdybym Cię wczoraj nie widziała, wszystko dalej było by w porządku. Nie było by rozkmin dlaczego tak się stało, dlaczego straciło to dla nas sens, w tak krótkiej chwili, powiedzieliśmy sobie "żegnaj". A dziś? Zastanawiam, się dlaczego masz takie opisy, do kogo są, czy masz kogoś. Jebany sentyment i tyle. | chudzielec.
|
|
|
Pierwszy raz podniósł na mnie rękę przy kolegach. Nikt się nie przejął, każdy się go bał, bo miał w sobie taką siłę, że spokojnie mógłby spowodować, że każdy z tej ekipy wylądował by w szpitalu. Byłam w szoku, bałam się po prostu odejść, bo wiem, że by mnie dogonił i mogłoby być gorzej. Ale to nie jego wina, stara się, walczy z nałogiem a ja? A ja dzielnie przy nim trwam wspierając go, jestem na każde zawołanie, mimo tych ciosów jakie od niego przyjęłam. Możecie mówić, że jestem naiwna, ale ja po prostu dażę go ogromną miłością. | chudzielec.
|
|
|
Najbardziej boli mnie Twoja obojętność na to co ja czuję. Nigdy nie zwracaleś uczucia na moje samopoczucie, zawsze na pierwszym miejscu byłeś Ty, każdy musiał liczyć się z Twoim zdaniem, ale niestety Kotek Twój czas minął. | chudzielec.
|
|
|
Nienawidzę dni, kiedy cisza męczy mnie, ale jeszcze gorsze są dni kiedy każy wybucha, wybucha tym co jest w nim uwięzione, każdym uczuciem, każdym problemem jaki je męczy, każdym żalem do drugiej osoby. | chudzielec.
|
|
|
Nienawidzę dni, kiedy cisza męczy mnie, ale jeszcze gorsze są dni kiedy każy wybucha, wybucha tym co jest w nim uwięzione, każdym uczuciem, każdym problemem jaki je męczy, każdym żalem do drugiej osoby. | chudzielec.
|
|
|
A teraz najczęstszym uczuciem jakie czuje to nie żaden smutek, to ta pustka, której nikt na obecną chwile nie potrafi uzupełnić. Po co dawałeś mi wczoraj znak, że żyjesz, gdybyś nie napisał było by o wiele lepiej, juz zapominałam, a teraz wszystko od nowa. | chudzielec.
|
|
|
|