|
choraumyslowo.moblo.pl
Drętwo leżała na ulicy z coraz płytszym oddechem. było za ciemno aby ktokolwiek mógł ją zauważyć. za późno aby ktokolwiek tamtędy przechodził. ostatkami sił przyłożył
|
|
|
Drętwo leżała na ulicy z coraz płytszym oddechem. było za ciemno, aby ktokolwiek mógł ją zauważyć. za późno, aby ktokolwiek tamtędy przechodził. ostatkami sił przyłożyła swoją dłoń do ucha. nasłuchując swojego ustającego tętna, zagryzała wargi z przeszywającego ją bólu.boso z rozmazanym makijażem i splątanymi włosami, leżała na chodniku ulicy w kałuży krwi. deszcz zaczął padać jak opętany, straciła przytomność. następnego dnia tuż o świcie znaleziono jej ciało. obok niej leżał pistolet umazany krwią. w jednej z dłoni trzymała kartkę papieru. przechodzień przystanął i podniósł świstek ówcześnie dzwoniąc na policje. było na nim napisane, małymi niezgrabnymi literkami ;'sprawca - miłość.
|
|
|
Normalnie iść się powiesić tak z nudów.!
|
|
|
-Piątek trzynastego najszczesliwszy dzien w moim życiu. - Chyba na odwrót - Nie bo jak na codzien mam pecha, to piątek trzynastego musi być szcześliwy.
|
|
|
miałam ochotę na papierosa. kompletny idiotyzm, ponieważ nie palę. tak, tak, takie jest życie. pewnego zimowego ranka jesteście gotowi maszerować kilometry w chłodzie po paczkę papierosów, albo na przykład kochacie mężczyznę, dorabiacie się dwójki dzieci, po czy, pewnego zimowego poranka, dowiadujecie się, że On odchodzi, bo kocha inną. dodając przy tym, że jest Mu przykro, że się pomylił, popełnił błąd. Zupełnie jak z telefonem: przepraszam to pomyłka. ależ nic nie szkodzi..
|
|
|
Coraz częściej mam wrażenie, że powinnam stanąć z boku. / unvai
|
|
|
I nigdy nie mów, że kochasz tylko po to, żeby kogoś pocieszyć. Nigdy nie mów o wspólnych nocach, skoro wiesz, że jednak nie chcesz. Nigdy nie zostawiaj pijanego, skoro wiesz, że sam pijesz. Nigdy nie mów, że Cię nie ma, lecz po prostu powiedz, że nie chcesz rozmawiać. Nigdy nie mów, że wszystko Ci się we mnie podoba, jeśli nie podoba Ci się nic. Nigdy nie mów, że jestem jedyna, wyjątkowa, skoro wiesz, że to gówno prawda. Nigdy nie całuj, jeśli wiesz, że to dla Ciebie nic nie znaczy, bo dla kogoś może to oznaczać bardzo dużo. Nigdy nie mów "zapomnij", skoro wiesz, że i tak tego nie zrobię, bo nie chcę i nie potrafię. Nigdy nie mów, że to nie jest takie trudne, jeśli wiesz, że dla mnie to najtrudniejsza rzecz jaka kiedykolwiek zrobiłam. Nigdy nie chciej wracać do starych czasów, skoro wiesz, że niedługo zostawisz, złamiesz serce i powiesz "spierdalaj". Proszę Cię, nie kłam. Czy wymagam za wiele?
|
|
|
Po prostu wiem, że kocham każdą chwilę, którą spędziliśmy razem. I nigdy nie chcę widzieć ciebie smutnego. I nie chcę cię trzymać na siłę, jeśli ty kochasz ją. Wiem, że muszę odejść. Będę wystarczająco silna za nas dwoje, aby powiedzieć "Bądź szczęśliwy".
|
|
|
Nieskończenie dobra jest chwila do uśmiechu podobna...
|
|
|
- no przecież go kocham jak ta ostatnia idiotka. przecież wiesz, że zrobiłabym dla niego wszystko. życie bym kurwa oddała. bezczelny skurwysyn bez serca. niszczy mnie, po części, ale w końcu zniszczy. doszczętnie. mnie i moje serce. on tego nie widzi, nie widzi, że cierpię, nie pyta co u mnie. a patrzy, cholera, wgapia się codziennie przez jakieś dobre kilka minut. po co ? - bo Cię kurwa kocha. - wyrwał mnie jego głos z moich dość mocnych przemyśleń . - wtedy zawirowałam . / yezoo
|
|
|
ubóstwia malować swoje paznokcie na krwistą czerwień. nie pogardzi, wypadem na piwo z Twoimi kumplami. kocha zmysłowe szpilki, ale z pełnią zapału oglądnie z Tobą mecz. otwiera okno na oścież, podczas deszczu. w czasie zimy, biega boso po śniegu. nie toleruje świeczek na urodzinowym torcie i kocha gumę balonową. jest wyjątkowa, pełna obłędu. szukająca osobnika, który ją za ten obłęd, pokocha.
|
|
|
|