 |
chokoreeto.moblo.pl
wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony. jesteś bezlitosny! wykrzy
|
|
 |
wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony. - jesteś bezlitosny! - wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło, wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę, aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy. - przepraszam, kochanie. - powiedział, patrząc jej prosto w oczy. - chciałem Cię przygotować ... - na co? wykrztusiła z niezrozumieniem, wypisanym na twarzy. - na moje odejście. - wyszeptał, spuszczając swój speszony wzrok. - na co?! - zaczęła krzyczeć. - spokojnie, kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie, zostaję. - odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona, wyszeptała, że jeszcze jeden taki numer, a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu.
|
|
 |
Nie pytaj o to, co chce ci dać, bo nie wiem.Nie pytaj o wczoraj ani o jutro. Nie mów, że to sen, że bajka.Nie pytaj, czy mi dobrze czy źle.Bądź mój.
|
|
 |
I nagle pada kilka słów, odwracasz się i sama nie wiesz gdzie iść, każda ze znanych dróg wydaje się zła. najchętniej usiadłabyś na krawężniku zanosząc się płaczem. brzmi znajomo, prawda?
|
|
 |
Przytuliła się do niego i zasnęła.A on błądził opuszkami palców po jej twarzy, gładził jej włosy, składał na jej powiekach delikatne pocałunki.Szeptał: "Jestem przy Tobie..."
|
|
 |
a dziś księżniczki to bezsenne suki z papieosem zamiast berła, kubkiem wódki zamiast rękawiczek, prezerwtywą w torebce zamiast chusteczki.
|
|
 |
Co ma przeminąć, to przeminie A co ma zranić do krwi zrani
|
|
 |
nie wiem co jest gorsze, moje życie bez Ciebie czy szalone używanie go...
|
|
 |
Strach cię obleciał? ja też to znam, Bo tu się stajesz jak inni, taki sam...stoisz sam bez nikogo obok i kto teraz będzie czuwał nad toba?
|
|
 |
Nie wiesz,to dla Ciebie walcze To za Ciebie bije,za Twoje zdrowie pije żeby trzymać się razem,chociaż źle się dzieje czasem
|
|
 |
Mam głowę na karku i dwie garście spore, Witam cię w moim świecie gdzie wieje hardkorem
|
|
 |
a gdy w radiu usłyszałam naszą wspólna piosenkę od razu wyciszyłam głosnik
|
|
 |
Gdy On wchodzi na gadu zaczynam malować paznokcie, przebierać się, czytać książkę, zrobię wszystko, żeby pierwsza do niego nie napisać, nie pokazać kolejny raz jak bardzo mi zależy. Nie wyjdę z pokoju, bo żyję nadzieją, że to on pierwszy napiszę
|
|
|
|