|
chokoreeto.moblo.pl
A tak naprawdę to już się z nią pożegnałem. Poczułem jak w mojej własnej głowie wsiada do jakiegoś telepatycznego Intercity i odjeżdża do głowy kogoś innego w zupeł
|
|
|
A tak naprawdę, to już się z nią pożegnałem. Poczułem, jak w mojej własnej głowie wsiada do jakiegoś telepatycznego Intercity i odjeżdża do głowy kogoś innego, w zupełnie innej części świata. Pożegnałem się z nią na chłodno, połykając łzy i skruszone na pył od zaciskania zęby, machając jej na pożegnanie odklejoną od piwa etykietą.
|
|
|
telefon, portfel, fajki, klucze, światło, drzwi.
|
|
|
Nadszedł czas kochanych swetrów, wełnianych szalików, zimnych rąk i nadmiernej ilości kawy.
|
|
|
Udajesz, że wszystko jest w porządku, a potem płaczesz po nocach.
|
|
|
Tęskniła za nim nieustannie. Oprócz pragnienia odczuwała tylko to jedno: tęsknotę. Ani zimna, ani ciepła, ani głodu. Tylko tęsknotę i pragnienie. Potrzebowała tylko wody i samotności. Tylko w samotności mogła zatopić się w tej tęsknocie tak, jak chciała.
|
|
|
Pamiętaj S. Jedyną gorszą rzeczą od umawiania się z byłym chłopakiem, jest opłakiwanie chłopaka.
|
|
|
Po co nam pięćdziesiąt lat szczęścia, skoro możemy mieć romans w tramwaju i wysiąść na innych przystankach?
|
|
|
To, kim się stałeś boli mnie najbardziej .
|
|
|
Kondycja? Zajebista, uprawiam biegi na melanż.
|
|
|
Pierdolę te złe dni i tych ludzi co się do tego przyczynili, pierdolę kurwa.
|
|
|
jebać to, ale w sumie samo się jebie automatycznie.
|
|
|
|