|
chcezniknac_.moblo.pl
What is love?
|
|
|
Myślisz o nim, mimo tego, że on o Tobie już dawno zapomniał, prawda? Też znam to uczucie. Też jest mi tak bardzo smutno jak Tobie, a nawet może bardziej. Tęsknimy za tym co było kiedyś, ale przecież mu tego nie powiemy.
|
|
|
Jak długo zapomina się o kimś, kto znaczył wszystko ?
|
|
|
Ponieważ On jest teraz szczęśliwy. Nie chcę znów z butami mu wchodzić w życie. A poza tym to próbowałam na początku, ale On już do mnie nie wróci.
|
|
|
Jeśli Go kochasz bardzo mocno, jeśli Cię ciągle przeprasza, wiesz, że już tego nigdy więcej nie zrobi. Jeśli jesteście szczęśliwi i nie zdradził Cię świadomie to mu wybacz. Powinniśmy dawać ludziom drugą szansę.
|
|
|
Już od jakiegoś czasu staram się nie kontaktować z nikim, żeby się do mnie nikt nie przywiązał a potem nie cierpiał jak odejdę.
|
|
|
Wczoraj pod wieczór ojciec znów się awanturował, uciekłam z domu. Usiadłam niedaleko swojego osiedla na ławce, podszedł młody mężczyzna. Usiadł obok mnie i rzucił błahe 'ładny dzisiaj wieczór, w sam raz na uśmiech". Spojrzałam na niego zdziwiona, nie spodziewałam się takiego zachowania. Objął mnie ramieniem i przytulił do siebie. Ja wciąż płakałam, ale on nic nie mówił. Gdy już się uspokoiłam on po prostu wstał i podał mi rękę pytając czy mam ochotę na rozmowę z nieznajomym. Porozmawialiśmy, odprowadził mnie pod klatkę. Wczoraj o wiele lepiej mi się spało, byłam spokojniejsza a gdy już wróciłam późno do domu to ojciec już spał, a moja Matka czekała na mnie, jak zawsze.
|
|
|
http://ask.fm/problemy_ Popytajcie, oderwijcie mnie od tych złych myśli. Przenieście mnie do innego świata. Do waszego. Nie chcę żyć już tylko z myślą kiedy skończę ze sobą, kiedy nadejdzie ten dzień i jak to zrobię. Odpowiem na wszystko. Proszę, kochani.
|
|
|
Wszystko jest bez sensu. Przyjaźń jest bez sensu. Miłość jest bez sensu. Mówienie prawdy jest bez sensu. Jedzenie jest bez sensu. Spanie jest bez sensu. Leżenie jest bez sensu. Kochanie jest bez sensu. Czytanie, pisanie jest bez sensu. To na chuj ja żyję?
|
|
|
Nigdy sobie tego nie wybaczę. Mam dość. Mam dość. Mam dość. Kurwa.
|
|
|
Siedzisz i łudzisz się, że napisze. Czekasz, bo pieprzone przyzwyczajenie daje o sobie znać. Zawsze to robił, nie? Pytał, jak minął dzień, jaki masz humor, czy dziś się spotkacie. Na początku rozmowy zawsze zaczynał od tych podstawowych pytań. Teraz go nie ma, kolor słoneczka się nie zmienia, a Ty, co minutę sprawdzasz, czy przypadkiem nie zauważyłaś, jak zrobił się dostępny. Nie potrafisz przyjąć do wiadomości, że już go nie ma.
|
|
|
|