|
changedlife.moblo.pl
brak słów. jesteś w moim wieku a piszesz tak jak dobry autor wielu książek. świetna jesteś : !
|
|
|
- jesteś po prostu dupkiem, najnormalniejszym w świecie dupkiem.
- dlaczego najnormalniejszym?
- widzisz, ty nawet nie zainteresowałeś się, dlaczego nazywam cię dupkiem, tylko oburzyłeś się na słowo 'najnormalniejszy'..
|
|
|
są grzechy, które popełniamy z uśmiechem na twarzy.
|
|
|
lubię ciszę między nami, bo to jedyne, co nas łączy.
|
|
|
z tego 'szczęścia' to aż się skakać chce... najlepiej z mostu albo pod pociąg .
|
|
|
miała zwyczaj do podbierania cudzych rzeczy. lemoniady, cukierków, chłopców...
|
|
|
nie zrozum mnie źle,kocham cię ale nienawidzę bardziej.
|
|
|
nawet w piciu herbaty z tobą jest coś magicznego.
|
|
|
ciągle powtarzasz, że jestem wyjątkowa. kiedy sprawisz, że się tak poczuję?
|
|
|
to wiara zawsze była we mnie, życie nie zawsze mnie kochało, ja zawsze kochałem życie.
|
|
|
masz kompleksy? schowaj je na potem. dechnę na sto procent, będę żył na sto procent..
|
|
|
szłam przez park. czułam promienie słońca delikatnie, ogrzewające moją twarz. właśnie wtedy zobaczyłam dwójkę starszych ludzi, siedzących na jednej z ławek. przystanęłam. nie mogłam się napatrzeć. siedzieli obok siebie. mężczyzna obejmował kobietę, całując ją skromnie w czoło. oboje nucili jakąś starą piosenkę. mrużyli oczy przed słońcem, uśmiechając się do siebie nawzajem. coś niezwykle przepięknego. byli ze sobą, pomimo wieku. pomimo, że zdawali sobie sprawę, jak nie wiele zostało im życia, postanowili poświęcić je sobie nawzajem. wzajemne uczucie, wręcz od nich promieniowało, przyćmiewając słońce. w oku zakręciła mi się łezka. odchodząc postanowiłam, że za te parędziesiąt lat, też siądę na tej ławce. też z osobą która będzie przytulać mnie w ten sam nienaganny sposób. i będę równie szczęśliwa / abstracion.
|
|
|
|