głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
carincia To idiotyczne! Jedna wiadomość w stylu Co słychać? zmienia wszystko. Daje durnowatą nadzieję że może jednak... czuje że kogoś mi brakuje. kogoś kto doprowadzał

carincia

carincia.moblo.pl
To idiotyczne! Jedna wiadomość w stylu Co słychać? zmienia wszystko. Daje durnowatą nadzieję że może jednak...
To idiotyczne! Jedna wiadomość w... teksty

carincia dodano: 1 grudnia 2010

To idiotyczne! Jedna wiadomość w stylu "Co słychać?" zmienia wszystko. Daje durnowatą nadzieję, że może jednak...

czuje  że kogoś mi brakuje. kogoś... teksty

carincia dodano: 1 grudnia 2010

czuje, że kogoś mi brakuje. kogoś kto doprowadzał by mnie do przeraźliwego śmiechu, kogoś kogo mogłabym potrzymać za rękę, kogoś z kim mogłabym pogadać o wszystkim, ze wszystkiego się zwierzyć, kogoś kto robiłby mi pobudkę o 6 rano, i choć nienawidzę rano wstawać, uwielbiałabym to, kogoś, kogo uśmiech, zapach i dotyk doprowadzałyby mnie do szaleństwa, kogoś , z kim kłótnie doprowadzały by nas do śmiechu, kogoś kto by mnie rozumiał, doceniał i tolerował taka jaką jestem, mimo wad. kogoś kto by przy mnie po prostu był. TAA. I ZNAJDŹ MI TAKIEGO...

ogarnij się   nie da się zatrzeć... teksty

carincia dodano: 1 grudnia 2010

ogarnij się - nie da się zatrzeć śladów po największej miłości życia i wymazać najzajebistszych wspomnień w 10 minut

pokłóciliśmy się . krzyczałam... teksty

carincia dodano: 1 grudnia 2010

pokłóciliśmy się . krzyczałam , że to wszystko nie ma sensu, ta cała zabawa w bycie razem. mówiłeś, że damy radę, że przetrwamy wszystko. wtedy powiedziałam szeptem , cała zapłakana , że to tak, jakbym cię poprosiła o gadającego słonia - nierealne, i wybiegłam. wieczorem, leżałam na kanapie , skacząc po kanałach. usłyszałam dzwonek do drzwi. - pizza - pomyślałam. - wreszcie. podeszłam do drzwi i cię zobaczyłam. trzymałeś w ręku pluszowego słonia. nacisnąłeś na guzik i słoń zaczął nawijać. - objeździłem każdy sklep w mieście, więc jak teraz sobie zażyczysz gadającego lemura to się zabije - powiedziałeś, a ja uśmiechnęłam się, wciągając cię do środka.

sobota rano. zostałam na noc u... teksty

carincia dodano: 1 grudnia 2010

sobota rano. zostałam na noc u Ciebie, byłeś sam. weszłam do pokoju z tacką, w twojej koszulce, która sięgała mi przed kolana. - śniadanie! - wykrzyczałam, po czym położyłam się obok Ciebie. na tacce były dwa tymbarki, paczka żelek i dwa słoiczki gerber. popatrzałeś na mnie, mówiąc. - wiesz, byłabyś okropną żoną. ale mimo wszystko uwielbiam się z tobą bawić w dom

nie jesteś zakochana . zdaje Ci sie... teksty

carincia dodano: 1 grudnia 2010

nie jesteś zakochana . zdaje Ci sie . zakochanie to stan umysłu. wchodzi taki wkurzający mały amorek i myśli że jest bogiem

prawdziwy przyjaciel? tak. mam go.... teksty

carincia dodano: 1 grudnia 2010

prawdziwy przyjaciel? tak. mam go. jest nim szczupły brunet o brązowych oczach i zabójczej urodzie. a wiesz kiedy skumałam, ze skoczyłabym za nim w ogień? gdy podczas ostatniej rozmowy na gadu uświadomił mi, że jako jedyna kobieta na świecie wiem o nim wszystko. to wspaniałe uczucie wiedzieć, że jest osoba która ufa Ci bezgranicznie.

nigdy mi go nie zastąpisz. choćbyś... teksty

carincia dodano: 1 grudnia 2010

nigdy mi go nie zastąpisz. choćbyś próbował wszystkimi sposobami. możesz kupić takie same perfumy, zmienić styl na taki jaki miał on, możesz zacząć szanować kobiety, a nawet próbować poprawiać mi humor w ten sam sposób jak on to robił. ale nic się nie zmieni. bo patrząc w Twoje oczy widzę kolor JEGO tęczówek, czując twój dotyk pamiętam jak on dotykał, pamiętam wszystko, jak całował, jak śmiał się z moich dennych problemów, pamiętam jak zbierałam opieprz za niejedzenie śniadań. i wiesz co, nie chcę zapominać, bo był ideałem. wymarzonym. najlepszym.

siedziałam przed szkołą  i... teksty

carincia dodano: 1 grudnia 2010

siedziałam przed szkołą, i czekałam, aż mama po mnie przyjedzie. w torbie rozbrzmiał dzwonek połączenia, pośpiesznie zaczęłam szukać komórki. miałam niezły burdel, więc się przeciągało, a na całym placu rozbrzmiewała Ta piosenka. właśnie wtedy jak na złość wyszedłeś ze szkoły. spojrzałeś w stronę z której dochodził dźwięk. - nasza piosenka. nadal nie zmieniłaś. - powiedziałeś. - nie potrafię. - szepnęłam, i już prawie naciskałam zieloną słuchawkę, kiedy mój rozmówca najwidoczniej zaczął nagrywać się na pocztę.

 boję się andrzejek .  dlaczego ?... teksty

carincia dodano: 1 grudnia 2010

-boję się andrzejek . -dlaczego ? -no a jak mi we wróżbie wyjdzie że to nie on jest miłością mojego życia ? -eee pierdolić to , będziemy wróżyć do skutku

zrobiłeś ze mnie szmate tylko... teksty

carincia dodano: 1 grudnia 2010

zrobiłeś ze mnie szmate tylko dlatego, że nie chciałam się z Tobą przespać. gdybym to zrobiła pewnie okazałabym się dziwką, ale wiesz co? ważne, że mam do siebie szacunek przed samą sobą.

Nie napiszę. bo przecież nas już... teksty

carincia dodano: 1 grudnia 2010

Nie napiszę. bo przecież nas już nie ma, a właściwie to nigdy nie było. Mimo to, tak kurewsko chciałabym wiedzieć jak się czujesz, co robisz i wreszcie chciałabym wiedzieć, czy masz kogoś, na kogo patrzysz tak jak kiedyś na mnie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć