|
cariad.moblo.pl
przychodzą takie momenty kiedy przed oczami stają mi te wszystkie chwile te straszne nie pasujące do tej ani żadnej innej układanki. dzisiaj bywam smutna wtedy była
|
|
|
cariad dodano: 31 stycznia 2012 |
|
przychodzą takie momenty, kiedy przed oczami stają mi te wszystkie chwile, te straszne, nie pasujące do tej, ani żadnej innej układanki. dzisiaj bywam smutna, wtedy byłam nieszczęśliwa.
|
|
|
cariad dodano: 31 stycznia 2012 |
|
- a te blizny, po czym? - po Tobie, kochanie.
|
|
|
cariad dodano: 30 stycznia 2012 |
|
mam talent do robienia kompromitujących zdjęć, rzucania ośmieszających komentarzy, mówienia i robienia publicznie rzeczy, po których ludziom wstyd wyjść z domu, kłócenia nierozłącznych przyjaciół, mistrzowskiego obrzydzania żarcia. no co, to też trzeba umieć.
|
|
cariad dodał komentarz: |
30 stycznia 2012 |
|
cariad dodano: 30 stycznia 2012 |
|
rodzice ostrzegają mnie przed ludźmi, od których sama jestem dwa razy gorsza.
|
|
|
cariad dodano: 30 stycznia 2012 |
|
stoisz obok, mocno mnie przytulasz, jesteś. świeci słońce, śnieg nieśmiało połyskuje, błękitne niebo ocieka ze szklanych sopli. gdzieś z oddali z głośników sączy się delikatna muzyka, a ja czuję, że nie potrzeba mi niczego więcej, rozumiesz?
|
|
|
cariad dodano: 30 stycznia 2012 |
|
miłość przerosła zdecydowanie twoje ego, jestem z niej cholernie dumna.
|
|
|
cariad dodano: 30 stycznia 2012 |
|
wstanę rano, otworzę oczy, bez żadnych drzemek i kurczowego trzymania się kołdry. otworzę okno i wezmę pierwszy oddech zimnym i świeżym powietrzem. wskoczę szybko pod prysznic, zjem śniadanie, ubiorę się. posprzątam pokój, wywietrzę, oczyszczę ze złej energii. wyjdę z tego dusznego, zatłoczonego domu, wejdę na stare drzewo w ogrodzie, jak kiedyś i wystawię twarz do słońca, które otula promieniami ziemię tak długo, a ja śpię. śnieg połyskuje w blasku, błękitne niebo rozciąga mi się nad głową, powietrze pachnie czymś nowym, czymś dobrym, poplątaniem szczęścia z wiosną, a ja tak po prostu uśmiechnę się do świata, nareszcie mogę.
|
|
|
cariad dodano: 29 stycznia 2012 |
|
a kiedy śpisz, jesteś tak nieziemsko słodki, taki niewinny, bezbronny i tylko mój. mogłabym położyć się obok, zamknąć swoją dłoń w twojej i zostać tak, do końca świata.
|
|
|
cariad dodano: 29 stycznia 2012 |
|
nie jestem aż tak zdolna, żeby przestać płakać tak z dnia na dzień, żeby z tygodnia na tydzień zaakceptować fakt, że jest dobrze nie szczypiąc się przy tym bez przerwy. nie potrafię z miesiąca na miesiąc odstawić na bok moich zrozpaczonych modlitw, zagryzionych warg, krwi na rękach. mam na sercu wielką rysę, coś we mnie poprzestawiało się już do tego stopnia, że długi czas zajmie reperacja, jeśli w ogóle będzie zakończona sukcesem. zrobił się straszny bałagan, w dodatku wszystko gęsto zarosło parzącymi krzakami bólu, powstał gęsty mrok, nie do przebycia, a gdzieś w głębi niego ja zgubiłam zaufanie do samej siebie i spokój.
|
|
|
cariad dodano: 29 stycznia 2012 |
|
a my dalibyśmy się wychłostać, aby mogło tak pozostać. | happysad
|
|
|
cariad dodano: 29 stycznia 2012 |
|
|
niektórych bardzo boli fakt, że sobie radzę.
|
|
|
|