 |
caramello.moblo.pl
Tak jest już dobrze. Tylko to pieprzone żółte słoneczko w prawym dolnym rogu potrafi wszystko schrzanić. caramello
|
|
 |
|
Tak, jest już dobrze. Tylko to pieprzone żółte słoneczko w prawym dolnym rogu potrafi wszystko schrzanić. / caramello
|
|
|
|
Wiesz? Teraz już, gdy jest mi zimno, nie potrzebuję Twojego uścisku ani dużo za dużej bluzy. Wiesz dlaczego? Kupiłam sobie elektryczny kocyk i własną bluzę. Mówiłam, że sobie poradzę. / caramello
|
|
|
|
Już nie boję postawić na swoim. Wiem, że tym razem nie jestem sama. I, że mi się uda. Tak, tym razem jestem silna. / caramello
|
|
|
|
To takie głupie, że kiedyś z utęsknieniem wyczekiwałam roku szkolnego tylko po to, aby móc patrzeć godzinami w te jego durne zielone oczy. A teraz? Teraz z chęcią uciekłabym na biegun północny, byleby tylko ich nie zobaczyć. / caramello
|
|
|
|
Następnym razem? Nie będzie następnego razu, kochanie. / caramello
|
|
|
|
A teraz będziesz tu po prostu stał, i patrzył jak płonę, tak? / caramello
|
|
|
|
Nie jestem już sobą. Od dzisiaj jestem jedynie Twoim nocnym koszmarem. / caramello
|
|
|
|
Nauczyłeś mnie kilku bardzo ważnych rzeczy: uśmiechać się, kiedy jest mi źle; idąc, dumnie podnosić głowę, pokazałeś mi, jak kłamać komuś w żywe oczy, i najważniejsza rzecz, której mnie nauczyłeś: Niszczyć samą siebie. / caramello
|
|
|
|
- Bez niego nie mogę oddychać, boli mnie serce i nacisk na płuca zwiększa się z każdą mijającą sekundą. - To nie przez niego. Po prostu brakuje Ci powietrza. I nic dziwnego, skoro przez cały dzień leżysz przykrywając głowę poduszką. / caramello
|
|
|
|
Żyjemy w świecie stereotypów. Długonoga piękność to naćpana anorektyczka, pomalowana dziewczyna idąca za rękę ze starszym facetem przez ulicę to galerianka a dziewczyna z większymi piersiami to puszczalska i zapatrzona w siebie egoistka. Dlatego czasami zastanawiam się, czy przypadkiem nie żyję w innym wymiarze. Moja najlepsza przyjaciółka jest prześliczna, wysoka i szczuplutka, mimo, że najchętniej zamieszkałaby w lodówce. Często przechadzam się wraz z tatą i nie widzę w tym nic złego. A poza tym, moje "przecudowne" cycki od zawsze były dla mnie utrapieniem i sennym koszmarem, przez który przepłakałam wiele nocy. Chyba jednak żyję w innej rzeczywistości, prawda? / caramello
|
|
|
|
Pokaż komentarze (2)