|
callrecording.moblo.pl
Jego źrenice były bezkresnym morzem w którym mogłabym nieskończenie tonąć. cr.
|
|
|
Jego źrenice były bezkresnym morzem, w którym mogłabym nieskończenie tonąć. / cr.
|
|
|
Tylko on sprawiał, że mój uśmiech był szczery. / cr
|
|
|
Pokochanie go było dla mnie naturalnym biegiem wydarzeń. Już on o to dobrze zadbał. / cr.
|
|
|
Mój cały świat zaczynał się gdzieś koło jego lewego ramienia, a kończył gdzieś mniej więcej w okolicach prawego. / cr.
|
|
|
|
i gdy jest już wreszcie przy tobie, chociaż jesteś zupełnie naga, chcesz - dla niego - rozebrać się jeszcze bardziej.
|
|
|
I wystarczyło, że zobaczyłam jego uśmiech, a dzień stawał się doskonały. / cr.
|
|
|
Popadałeś ze skrajności w skrajność, aż w końcu sam się pogubiłeś i nie wiedziałeś czy bardziej kochasz, czy nienawidzisz. / cr.
|
|
|
Jego usta były najlepszym, co przyszło mi smakować w życiu. / cr.
|
|
|
Jeśli dosięgnęłaby mnie możliwość do cofnięcia się w czasie. Zrobiłabym to. Poprosiła o dwa lata wstecz, by tym razem wyśmiać Twoje farmazony, w postaci wyznań, ze kochasz. / cr.
|
|
|
. Zamykam oczy i wyobrażam sobie mój dom. Widzę w nim Ciebie. Uśmiechniętego i szczęśliwego. Z obrączką na palcu i w koszuli, którą dostałbyś ode mnie na gwiazdkę. Z małym brzdącem plączącym się pod nogami i małą księżniczką przybiegającą do Ciebie z pytaniem „Tato, ładny rysunek?”. / cr.
|
|
|
Mogłabym spędzić z nim resztę życia.
W jego ramionach budzić się i zasypiać. / cr
|
|
|
i chciałabym widzieć miłość w Twoich oczach, gdy na mnie patrzysz /cr
|
|
|
|