|
cabrulenka.moblo.pl
www.mes pensees et moi.pinger.pl
|
|
|
Podeszła do niego i rzuciła mu się na szyję ! Trzymając ręce w kieszeniach mówił do niej podniesionym głosem " Co ty robisz ? No co robisz do cholery ! " Odsuwając się z uśmiecham na ustach i wzrokiem skierowanym w jego niebieskie oczy powiedziała "Wiem, że nadal mnie kochasz. Bronisz się przed tym jak możesz, ale nie uda Ci się to ! Jestem dla Ciebie zbyt ważna" Spuścił głowę. Przez dłuższą chwilę stał w milczeniu. Podeszła do niego i powiedziała "Brak odpowiedzi to też odpowiedz kochanie" Po czym pocałowała go w usta a odchodząc dodała " To do jutro kochanie ! Tam gdzie zawsze, tak?". Spojrzał w jej stronę i cicho wyszeptał " Tak, tam gdzie zawsze. " / ciamciaramciaa
|
|
|
- Bardzo Cię lubię! - No to mamy problem, bo ja Cię kocham
|
|
|
W realnym życiu Kopciuszek nie spotka Księcia, bo nawet nie dotrze na bal. Śpiąca Królewna nie doczeka pobudki - zwiędnie i zaśnie na zawsze. Leśniczy uratuje Czerwonego Kapturka, by go niecnie wykorzystać i wysłać do lasu do pracy. Małgosia sprzedaje narkotyki, bo nie może i nie chce znaleźć drogi do rodzinnego domu, a Jaś na gigancie kupczy własnym ciałem na Dworcu Centralnym. Calineczka za szminkę i tusz do rzęs obsługuje mężczyzn na klatce ewakuacyjnej centrum handlowego - przerwała nagle wyliczankę, by po chwili cicho dokończyć : - tak wygląda życie z bliska...
|
|
|
czekam tylko na tą chwilę, kiedy będę rozmawiała ze znajomymi,
a ty podejdziesz,obejmiesz mnie w talii i powiesz:
"hej co to ma być. Ona jest moja"
|
|
|
Podziwiam tego, kto zaprojektował mój życiorys. Gratuluję wyobraźni.
|
|
|
Wiesz co zrobiłam po naszym zerwaniu? Wzięłam papier toaletowy,
rozwinęłam go, na każdym kawałku napisałam Twoje imię
po czym złożyłam z powrotem w rolkę i odłożyłam do użytku codziennego.
Niech wszyscy w mojej rodzinie wiedzą, że jesteś do dupy.
|
|
|
poszłam po chipsy do kuchni , na imprezie kumpla . gościu , który się do
mnie dowalał poszedł za mną . zanudzał jakimiś pierdołami , które miały
mnie rozbawić . i nagle poczułam wibrujący telefon , w tylnej kieszeni
spodni . spojrzałam . " skarbuŚ przesyła : zaraz go zajebie " . mimowolny ,
szeroki uśmiech . wychyliłam głowę ,
popatrzałam na niego i wysłałam buziaka ;***
|
|
|
Ciekawe co mówisz, gdy ktoś pyta o mnie.
|
|
|
Myślałem, że wszystko będzie jak w bajce, pięknej bajce...
Widocznie myślenie nie jest moją najmocniejszą stroną...
|
|
|
|