|
cabrulenka.moblo.pl
I kiedy wszystko już sobie poukłada pojawia się ON. Wystarczy zebym weszla na facebook.pl zobaczyla twoje nowe zdj od paru miesiecy i juz kurewsko zaczyna sie ws
|
|
|
I kiedy wszystko już sobie poukłada- pojawia się ON. Wystarczy zebym weszla
na facebook.pl zobaczyla twoje nowe zdj od paru miesiecy
i juz kurewsko zaczyna sie wszystko burzyc.Z kurewsko słodkim uśmieszkiem
burzy wszystko, co sobie odbudowała przez ciężkie miesiące.
I wszystko tylko po to, aby znów móc to zepsuć.
|
|
|
A teraz podejdź do mnie, weź ten swój stempelek z napisem "zaliczona"
i pierdolnij mi nim w czoło.
|
|
|
- Ejj , Mała Napijemy Się Whisky Z Lodem . ?
- Ale ty nie masz Ani Whisky Ani Lodu .
- To Co . Ale Mam Fantę I śnieg Na Parapecie .
|
|
|
wiesz jakie to głupie uczucie kiedy wpatruję się kilka godzin w puste
okienko i czekam na wiadomość od Ciebie,
a ten cholerny ołówek nawet się nie porusza?
|
|
|
Uwierz, gdyby mój miś ożył z pewnością skopał by Ci dupę za to,
że codziennie musi wysłuchiwać opowiadań o Twoich błędach .
|
|
|
- Wiem jak się czujesz ..
- Nie, nie wiesz .
- Kochanie, kiedyś czułem się tak samo ..
- I co, chciałeś zobaczyć moją reakcję i porównać z Twoją ?!
|
|
|
- Trzymasz się tam ? ..
- Pewnie, skaczę z radości, ogółem jest świetnie .
- Już jadę do domu, nie bój się nie zostawię Cię samej...
|
|
|
Życie, jest całkowicie skomplikowane, tak jak by tam u góry nie mogli się
zlitować i sprawić żebym tak po prostu z nim była, bo by im się coś kurwa stało .
|
|
|
Powiedziałam misiowi o wszystkim co zrobiłeś, powiedział,
że jeśli spotka Cię na drodze to tak Ci przywali,
że raz na zawsze zapamiętasz jak delikatna jestem .
|
|
|
facet XXI wieku to robot, do którego pakiet uczuć
dokupujesz sms - em za 2,44 zł.
|
|
|
Dlaczego mężczyźni są wyżsi od kobiet?
Bo w przyrodzie chwasty zawsze są wyższe od kwiatów.
|
|
|
Polonistka wywołała do odpowiedzi. 'Numer 17 i 24!' Zapraszam.'
Wstali oboje z zajebiście wściekłymi minami. 'Nie będę Was dziś pytać.
Wyobraźcie sobie, że jest między Wami konflikt dotyczący czegoś ważnego.
Zagrajcie to.' Spojrzeli na nią zdziwieni, wciąż stali w ciszy. 'No już.
Zacznij od słów: Jak mogłeś?!' Pogoniła Ją nauczycielka. 'Jak mogłeś?'
Oczy momentalnie zaszkliły się jej oczy. Nie odpowiedział.
'Jak mogłeś to zrobić?!'Wziął głęboki wdech. 'Przepraszam.'
Wykrztusił gryząc wargę. 'I co? Mam Ci się rzucić na szyję? Nie przepraszaj,
jeśli nie rozumiesz definicji tego słowa. ' Wkurzył się 'Dobrze wiesz,
że to nie moja wina! To była impreza. Byłem nawalony,
z resztą nie byliśmy ze sobą.' Otworzyła szerzej oczy. 'Nie? Aaa, to sorry.
Pomyliłam bieg zdarzeń.' Nauczycielka patrzyła na nich z niedowierzaniem.
'Dobrze. Usiądźcie do ławek.Muszę Wam powiedzieć, że było widać w
tym prawdę.' Spojrzał na Jej twarz wykrzywioną bólem. Musiała wyjść z sali.
|
|
|
|