 |
bursztynek.moblo.pl
W czarnej asyście koronek pewnym krokiem ruszyła w jego stronę.
|
|
 |
|
W czarnej asyście koronek pewnym krokiem ruszyła w jego stronę.
|
|
|
|
Książę z bajki? Mam go w dupie! Zostanę niezależną księżniczką!!!
|
|
|
|
Zawsze wieczorem uwielbiała chodzić do parku. To tam właśnie wracały jej wszystkie bolesne wspomnienia. Ławka, na której widniał napis 'kocham Cię' który razem stworzyli. Pierwszy pocałunek. Pierwsze czułe gesty. usiadła na niej, otworzyła pudełko i rozpoczęła oglądać zdjęcia, które do tej pory ukryte były na dnie szafy... poleciały jej łzy, jednak nie zaprzestała oglądać fotografii na których byli tak szczęśliwi. Nagle usłyszała dźwięk odpalania zapaliczki. uniosła głowę. to on. szedł jak zawsze pewny siebie, jednak jego oczy były smutne. podszedł do niej; to już miesiąc jak nie jesteśmy razem, wiedziałem jednak, że Cię tu spotkam. Przytulił ją. cała drżała, tak bardzo za nim tęskniła, tak nieskazitelnie go pragnęła. Tyle razy przecież wyobrażała sobie ten moment, kiedy prosi by dała mu jeszcze jedną szansę. jednak nie umiała wybaczyć mu tego co zrobił, tego ile razy ją okłamał. wyrwała się z jego uścisku, zrywając przy tym łańcuszek od niego. nie podniosła go, zostawiła zdjęcia.
|
|
|
|
odchodzisz,wracasz,odchodzisz,wracasz - i tak w kółko. a wiesz , że ja też mam coś takiego w klatce piersiowej potocznie zwanego sercem , i wiesz , że czasem też coś czuję ? no własnie, więc przestań się mną bawić - bo ja też to potrafię. / veriolla
|
|
|
|
Gdy podajesz komuś rękę, mów mu, że jesteś chujem.
|
|
|
|
Idę spać. I wreszcie zobaczę, jak mnie przytulasz, całujesz, śmiejesz się razem ze mną, trzymamy się za ręce. Wreszcie to zobaczę – we śnie.
|
|
|
|
Jeśli on leci za suką, to ściągnij mu kaganiec, odepnij smycz i puść wolno - niech ucieka... Tylko później niech nie skowycze pod drzwiami!!!
|
|
|
|
Podeszła do niego wyglądając zajebiście jak jeszcze nigdy. Usiadła mu na kolanach, przejechała ręką po policzku, czule spojrzała mu w oczy i powiedziała: Wypierdalaj! ;D
|
|
|
|
- A kiedy poczułaś, że powinnaś z Nim zerwać? - Wtedy, kiedy częściej Go nienawidziłam i miałam dosyć, niż kochałam i chciałabym być wtulona w Jego ramiona dwadzieścia cztery godziny na dobę. / nie pamiętam czyje ;p
|
|
|
|
Dodaj komentarz