 |
bursztynek.moblo.pl
A tak się składa że meblem nie jestem i dlatego nie zamykam buzi na kłódkę :P
|
|
 |
A tak się składa, że meblem nie jestem i dlatego nie zamykam buzi na kłódkę :P
|
|
 |
Patrzyłam na Ciebie, imponowałeś mi wszystkim.
|
|
 |
Chciałam pić z umiarem, ale umiar nie chciał pić ze mną. xD
|
|
 |
Ciężki charakter, wiem, mam z natury, ale chcę wierzyć w słońce, nie chcę już wierzyć w chmury!
|
|
 |
Naprawimy to! Wiem, że potrafisz też wybaczać.
Wiem już gdzie zrobiłam błąd, możesz wracać.
Wracaj! Zrobię to tak, żeby było lepiej, obiecuję - uwierz.
Ubieraj się, chodź do mnie, już wystarczy wkurwień.
|
|
 |
Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz?
Ty jesteś tam, ja jestem tu, nie wiem, co trzeba zrobić już.
|
|
 |
Gdyby tydzień dzielił się na dni, w których umiemy się dogadać i nie,
mogłabym zadać sobie trud i przespać te złe,
ale to nie takie proste jest, bo istnieją dwie mnie.
|
|
 |
Ej, bez tlenu oddycham, patrz teraz bije mi serce
szczęście - pojęcie względne, nie szukam go już wszędzie.
|
|
 |
Rzygam tym co mówisz do mnie to tylko kłamstwa ,
osacza mnie to co jest w tobie .
Zbiegam po schodach, łzy lecą same
czasem trzeba to wyrzucić, dziś wyrzucam to płaczem .
I wiem, że mam tu komu się wygadać
ale dziś nie pomoże nawet wódka ani trawa .
Siadam na mokrej ławce mam wszystko w dupie .
|
|
 |
Niestety to się zmieniło i nie będzie jak kiedyś,
chodź jak kiedyś nie wyczytasz moich uczuć z moich źrenic.
Nie jestem takim czystym dzieckiem jak wtedy,
moje płuca to syf a serce możesz już przebić.
Nie mam nadziei i nie wiem już co to znaczy ból
i jak kiedyś nie płaczę już raczej pół litra na smutki .
A mój organizm raczej nie stroni od wódki
i mają rację że mój charakter jest trudny .
|
|
 |
Ona potrzebuje Cię bardzo,
Ty potrzebujesz Jej bardzo
i zacznijcie wierzyć twardo w to.
Ty nic nie pisz schowaj telefon w dłonie,
Ty zaciśnij mocno dłonie, załóż kaptur i idź do Niej.
|
|
 |
Nie mogę przestać myśleć, nie potrafię, nie ma opcji,
miłość zmienia nas my nie zmienimy miłości...
|
|
|
|