 |
bursztynek.moblo.pl
WIEM ŻE GDZIEŚ CZEKA NA MNIE MOJE UPRAGNIONE SZCZĘŚCIE. ♥
|
|
 |
WIEM, ŻE GDZIEŚ CZEKA NA MNIE MOJE UPRAGNIONE SZCZĘŚCIE. ♥
|
|
 |
- Jakie Ty masz piękne oczy...
- Zwyczajne, niebieskie .
- Ale Twoje są inne, takie krystaliczne.
|
|
 |
- No chodź, no chodź zagramy w piłkę nożną! A kto przegra, ten dostaje buziaka.
- Ae Ty nie umiesz grać w piłkę...
- I o to właśnie chodzi!
|
|
 |
- Co czytasz?
- Tysiące słów zostawianych przez Niego przypadkowo na kartkach.
- Po co?
- Szukam słowa "KOCHAM".
|
|
 |
- Mogę Cię przytulić?
- A czy gdy chcesz zjeść obiad pytasz się widelca czy możesz na niego nabić kawałek ziemniaka?
|
|
 |
- Mogę?
- Ale co?
- No zakochać się w Tobie. W Twoich niebisekich oczach, włosach, oddechu...
- Nie wiem.
- No zgódź się! Proszę!
- Dobrze, ale pamiętaj: nie mogę odejść w zapomnienie!
|
|
 |
- Dlaczego płaczesz?
- Nie płaczę!
- A te łzy, które Ci z oczu płyną?
- To nie są moje łzy.
- A czyje?
- Przyłóż dłoń do mojej piersi. Czujesz?
- Dlaczego Ci tak serce kołacze?
- To właśnie ono płacze.
|
|
 |
- Idź do niego !
- Nie!
- Przeciez go kochasz...
- No własnie.
|
|
 |
- Masz czerwone oczy... Płakałaś? - Nie. To od komputera.
|
|
 |
- Tak ciepło, a Ty masz zimne dłonie? - Od zimy nie miał ich kto ogrzać...
|
|
 |
- Z naszej miłości nic już nie ma.
- Prócz moich sinych oczu, bladych policzków, codziennych spazmów serca na Twój widok i mokrej poduszki... To masz rację, nic już nie ma.
|
|
 |
- Kochasz mnie?
- Tak.
- Dlaczego?
- Bo inaczej nie umiem.
- No ale czemu?
- Bo tak.
- Jak tak?
- Tak.
- Wyjaśnij mi to.
- Jesteś jak powietrze.
- Powietrze jest niewidoczne.
- Ale zawsze przy Tobie.
- Nieodczuwalne.
- Zawsze Cię otula.
- Nadal nie rozumiem.
- A umiesz żyć bez powietrza?
|
|
|
|