|
breathex3.moblo.pl
nerwowo starałam się złapać oddech idąc środkiem chodnika. w myślach wyklinałam każdego mężczyznę na ziemi. rękawy mojej czarnej ramoneski topiły się w rozmazanym tus
|
|
|
nerwowo starałam się złapać oddech, idąc środkiem chodnika. w myślach wyklinałam każdego mężczyznę na ziemi. rękawy mojej czarnej ramoneski, topiły się w rozmazanym tuszu. zaczęłam sama do siebie, wyzywać płeć brzydszą od najgorszych. zanosiłam się płaczem. przechodni patrzyli na mnie jak na skończoną frustratkę z objawami schizofrenii. przykucnęłam, próbując doprowadzić mój cykl oddychania do ładu. 'sukinsyny', powtarzałam w kółko. właśnie wtedy, usłyszałam męski głos śpiewający donośnie 'nie płacz, kiedy odjadę ... sercem będę przy Tobie'. kretyn - pomyślałam. na moich ustach, mimowolnie pojawił się uśmiech. amant, kucnął koło mnie. w rękach trzymał bukiet róż. niezdarnie wyjął jedną z nich i wręczył mi do dłoni. nie przestawał się uśmiechać. odszedł. nigdy więcej go nie spotkałam. faceci, są nam zbędni do zepsucia humoru, wbicia gwoździa w ścianę, o złamanym sercu nie wspominając. ale pocałunku podczas którego czujemy, jak niebiańsko się uśmiechają nic nam nie zastąpi.
|
|
|
- Co jest dla Ciebie ważniejsze... twoje życie czy ja(spytał)
- Odpowiem Ci, tylko pozwól że ja się spytam pierwsza.
- Dobrze.
- Jest jakaś różnica pomiędzy Tobą, a moim życiem?
|
|
|
Jeżeli chcesz powiedzieć komuś że Go kochasz.
Po prostu podejdź i Go przytul, jeżeli Cię odtrąci znaczy że nie jest wart Twych uczuć.
|
|
|
'ludzie muszą tęsknić, by noc nie była sama'.
|
|
|
Ty masz kozaczki do kolan, Ja mam trampki. Ty masz bluzkę z tak wielkim dekoltem że prawie bluzki nie widać, Ja zwykłą szeroką bluzę. Ty starannie wyprostowałaś swoje tlenione włoski, Ja pozwoliłam moim bawić się z wiatrem. Ty przebywasz w klubach, Ja w domu. Ty masz dobry sex i kupę kasy za niego, a mnie mimo wszystko miłość omija szerokim łukiem.
|
|
|
- Wychodzisz gdzieś skarbie.?
- Tak mamo wychodzę na spacer.
- To powiedz temu spacerowi, żeby za 2 h odprowadził Cię do domku.
|
|
|
Teoretycznie nie można być zazdrosnym o kogoś z kim się nie jest. Właśnie. Teoretycznie.
|
|
|
- Ja już wiem, co zrobię. Usiądę sobie... o! Właśnie tutaj... i sobie na Ciebie poczekam...
|
|
|
Wziął mnie za rękę staliśmy na plaży przy zachodzie słońca. Czułam się tak bezpiecznie. Byłam taka szczęśliwa. Pierwszy raz mogłam stać z mężczyzną i czuć, że On nie chce mnie wykorzystać. Obdarował mnie tysiącami pocałunków, to były najpiękniejsze chwile w moim życiu. Mówił mi najcudowniejsze słowa na świecie. Czułam, że mogę dać mu wszystko, że mogę dać mu siebie swoje serce. Nagle usłyszałam dziwny głos. To był mój budzik w telefonie, obudziłam się i zorientowałam, że prawdziwe szczęście istnieje tylko w najpiękniejszych snach i marzeniach..
|
|
|
- Chciałbym powiedzieć pewnej dziewczynie, że ją kocham...
- A więc na co czekasz?
- Trochę się boję. Mogę wypróbować na tobie?
- Oczywiście.
- Kocham cię
- A teraz powiedz to tej osobie
- Przed chwilą to zrobiłem...
|
|
|
Najpiękniejszym ubraniem kobiety są ramiona kochającego mężczyzny.
|
|
|
|