|
blondynaaa69.moblo.pl
uwodzicielsko zaciągała się papierosem a wydychany dym przesiąknięty był tęsknotą do mężczyzny jej życia.
|
|
|
`uwodzicielsko zaciągała się papierosem, a wydychany dym przesiąknięty był tęsknotą do mężczyzny jej życia.
|
|
|
Ciągle słyszymy od rodziców, od starszego rodzeństwa, że my mamy beztroskie życie, że jedynym obowiązkiem jest nauka. Nienawidzę tych stwierdzeń. Czy oni nie widzą, że każdy ma problemy, każdy ma problemy odpowiednie do swojego wieku. Dla małego dziecka problemem , jest to, że śnieg znikł, a dla nas? Dla nas. Tu zaczynają się schody. Pierwsze miłości, zawód na przyjaciołach, nauka, lekcje, zakazy, nakazy, zranienie, myśli samobójcze, przecież mamy masę spraw, masę decyzji do podjęcia, ale nie. Przecież my prowadzimy beztroskie życie, które jak widać nie jest wcale takie kolorowe.
|
|
|
a jedyne co mi po Tobie pozostało, to Twój numer telefonu i stare nic nie znaczące już dzisiaj smsy
|
|
|
To zabawne. Lepiej nie pokazywać ludziom, że na czymś nam zależy. Pokazując, że mamy to gdzieś, momentalnie mamy większe szanse na osiągnięcie tego.
|
|
|
Może i cierpię, ale wiedź,że nie żałuje ani jednego momentu ...
|
|
|
Tęsknię choć wiem - nie powinnam
|
|
|
Jeszcze raz usłyszę że wszystko będzie dobrze .. to nie ręczę za siebie .
|
|
|
spójrz na nią . pod tą warstwą makijażu ukrywa siebie . skrywa emocje , które tak bardzo na niej ciążą . obcięła paznokcie na krótko , pomalowała na intensywny róż . wyprostowała włosy , a uśmiech nakleiła na twarz tak nierówno , że jego sztuczność jest wręcz namacalna . myślisz , że chciała się w tobie zakochać ? myślisz , że chciała cierpieć ? że nie chciała być już tą wesołą , naturalną i szaloną dziewczyną ? ostro się mylisz . jest inteligentna , nigdy nie spieprzyła by sobie życia , gdyby wiedziała kim się okażesz .
|
|
|
wcale nie było tak , że mi nie zależało . bo zależało . ale to nie miało prawa się udać . nie nam , nie w tamtym czasie , miejscu . byłeś zakazany , jak truskawki zimą . były chłopak przyjaciółki ? odpadało . i wiesz , łamało mi się serce na pół , więc nie pieprz , że byłeś mi obojętny
|
|
|
wiedziałam w co się pakuję , wiedziałam z kim mam do czynienia . mimo wszystko godziłam się na to , to było silniejsze niż cokolwiek innego . ty byłeś taki prawdziwy , byłeś tak blisko . i wiesz ? byłeś inny . zupełnie inny . wiedziałam , że to się zmieni , wiedziałam jaki naprawdę jesteś , że nie zawsze będzie tak pięknie . i dalej , nie wiem czemu , ale nadal jestem zaskoczona . tak cholernie , negatywnie zaskoczona . musiałeś okazać się tym , przed którym ostrzegali mnie przyjaciele ?
|
|
|
dzisiaj ? nie chcesz mieć ze mną nic wspólnego . nie napiszesz już głupiego esemesa z najfajniejszym fragmentem z piosenki , nie zrobisz z siebie kretyna , żeby mnie rozśmieszyć , nie wydasz ostatniej kasy na chupa chupsa , nie przyjdziesz o 22 , żeby tylko zobaczyć jak się czuje . zmieniłeś się , bardzo . można powiedzieć , że zwariowałeś , a może to sprawa tych ludzi , niby twoich przyjaciół , którzy dzisiaj wykładają na ciebie chuja . mimo wszystko , dla mnie będziesz zawsze bohaterem , zachowującym się jak rozkapryszone dziecko
|
|
|
jestem ciekawa co byś zrobił , gdybym rozpłakała się tuż przy tobie . gdybyś był obok , tak blisko jak wtedy . przestałbyś udawać , że nic nas nie łączyło , przytulił i postarał się być taki jak wtedy ?
|
|
|
|