Sekret we mnie
Nigdy Ci nie pokażę
Trzymam to na uwięzi, ale nie mogę tego kontrolować
Wiec trzymaj się ode mnie z daleka, ta bestia jest brzydka
Czuję wściekłość, i nie mogę jej zatrzymać
To drapie ściany
W zamkniętej sali
Obudziło się i nie mogę tego kontrolować
Ukryta pod łóżkiem
W moim ciele, w mojej głowie
Dlaczego nikt nie przyjdzie i nie uratuje mnie przed tym
Zakończy to
Czuję to głęboko w duszy
To jest pod skórą
Muszę się wyspowiadać bo czuję się jak potwór
Nienawidzę tego czym się stałem
Koszmar właśnie nastał
|