|
bipolar.moblo.pl
Leżę tutaj w moim łóżku jakby od miliona lat .. A ktoś krzyczy: wstawaj wstawaj wstawaj! Przez cały czas słyszę Cię mówiącego w mojej głowie .. zamknij się zamknij
|
|
|
Leżę, tutaj, w moim łóżku jakby od miliona lat .. A ktoś krzyczy: wstawaj, wstawaj, wstawaj! Przez cały czas słyszę Cię mówiącego w mojej głowie .. zamknij się, zamknij się, zamknij się!
|
|
|
Nie obchodzi mnie to, czy cokolwiek pomoże by być z Tobą. Jesteś pod moją skórą i nie ma znaczenia co robię, jestem niczym bez Ciebie, muszę być z Tobą, więc zrobię cokolwiek, co się da. / bipolar
|
|
|
Wczoraj zadzwonił do mnie kumpel i przerażonym głosem powiedział "chodź do mnie szybko." Rozłączył się zanim zdążyłam zapytać o cokolwiek. Mieszka kilka domów dalej, więc za dwie minuty byłam już u jego drzwi. Otworzył. -Co się stało? Wystraszona patrzyłam na niego. -Pa na to. Podniósł koszulkę, na brzuchu miał namalowaną twarz jakimiś kolorowymi mazakami, a do pępka miał wlany chyba keczup. -Eeee? Hahaha. -No kurwa kto mi to zrobił. W domu jest tylko pies. / heroooine
|
|
|
Mieliśmy być kurewsko szczęśliwi, wiesz..? A teraz.. jesteśmy szczęśliwi, prawda? Bez siebie. Ja z Nim, a Ty z Nią. / fcuk
|
|
|
- odpierdolmy coś. coś, co będziemy mieć w pamięci przez lata. - przykładowo co? - no, na przykład, zakochajmy się w sobie? / definicjamiloscii
|
|
|
|
nie martw się, o tym że kiedyś się kochaliśmy i byliśmy zajebiście szczęśliwi, będę pamiętać za nas oboje.
|
|
|
|
życie jest suką, ponieważ jeśli byłoby dziwką - byłoby łatwe. / kiedra
|
|
|
i choćby ta dziwka zwana sercem miała przestać w odsieczy pompować mi krew i tak Cię stamtąd wydrapię. chociażby łyżeczką od herbaty. / abstracion
|
|
|
- czemu rzuciłaś Nią o podłogę?! - bo rozlał mi się sok. - a co Ona ma z tym wspólnego?! - mama mi kazała go szmatą pościerać. / abstracion
|
|
|
|
miłość nie jest dla mnie. zbyt często zbierałam resztki serca z podłogi. / pozornie.
|
|
|
|
jak się burakiem urodziłaś, to mandarynką nie umrzesz ;D / pozornie.
|
|
|
|
i gdy wmawiałam sobie, że ciebie już nie będzie, pojawiłeś się na nowo i zrujnowałeś mi życie. gdy chciałam zapomnieć, odszedłeś i dałeś sobie spokój. szkoda tylko, że gdy zapragnęłam byś mnie pokochał, odwróciłeś się napięcie i powiedziałeś, że to i tak nie ma sensu... / pozornie.
|
|
|
|