|
bijbanana.moblo.pl
Walcz o swoje walcz o marzenia. opis koleżanki na gg
|
|
|
Walcz o swoje, walcz o marzenia. [ opis koleżanki na gg ]
|
|
|
ooj , uwielbiam dostawać sms'y na dobranoc < 3 . ; *
|
|
|
jesteś na gg - dostępny. nawet nie oczekuję już żebyś napisał .. bo wiem , że się za bardzo zjebało.
|
|
|
ciągle wydaje mi się , że Ciebie widzę , że słysze Twój głos.
|
|
|
nawet nie wiesz jakie to dziwne uczucie, gdy idąc ulicą myślę, że mijam właśnie ciebie. [?]
|
|
|
[CZ2] nowa klasa nowi ludzie ? taak o tym marzyłam, ale to mi nawet nie pomaga, nic mi nie wypełnia tej cholernej pustki w jakiej ostatnio żyję, powiecie mi że jestem gówniarą, mało wiem o życiu, co ja tak na prawdę o nim wiem ? nie wiele, ale jak na swój wiek zbyt dużo złych rzeczy mnie dotknęło, zbyt dużo się stało. powoli spadam na dół, emocję rozpierdalają mnie od środka, chce się uwolnić od tego, marze o tym by nie było tego, marzę o moim dawnym życiu bez zmartwień. tęsknie za tym jaka byłam dawniej, uśmiechnięta, pozytywnie nastawiona do życia. może to kiedyś wróci, mam nadzeję. na razię mogę tylko napisać że będę się starała, cholernie starała się zmienić.
|
|
|
[CZ1] będzie dobrze, dasz radę, jesteś silna. ' ciągle słysze te banalne słowa z waszych ust, proszę nie mówcie tego, to nic nie znaczy, nic nie daję gdy ktoś ma totalną rozpierduche w sercu, duszy i mózgu. z każdą taką moją myślą piszę tu że się zmienie, będę się starała wezmę w garść, i co ? co jest ze mna nie tak ? chce się ogarnąć, poukładać to wszystko co zepsułam, co we mnie zepsute, wyleczyć rany z przeszłości i te które mam od niedawna, chcę w końcu poukładać moje życie od początku do końca, muszę się za to zabrać, w ciągu roku zjebałam tyle spraw, nie raz chciałabym cofnąć czas do niektórych momentów i postąpić inaczej, zmienić coś, niedopuścić do zbędnych sytuacji.
|
|
|
zamknęłam się w sobie, nikt nie potrafi już żadnego uczucia wydusić ze mnie.
|
|
|
nie powinnam o Tobie myśleć, gdy mam w głowie myśli samobójcze. zawsze wtedy, coś mi na to nie pozwala. dostaję napadu płaczu, albo trzęsą mi się ręce. wiem, że wtedy zranię nie tylko swoje serce. / szloch
|
|
|
garściami jadła tabletki, przecinała na ręce, żyletką kolejną, głęboką kreskę, aby tworzyła jego imię, płakała, strasznie mocno. patrzyła na świat ciemnymi kolorami, wszystko dla niej nie miało sensu. zginęło dla niej całe życie, zostało tylko coś takiego, jak szczerość, którą ostatnio zaczęła nienawidzić czytała jednego, i tego samego smsa. wykręcała do niego numer, ale bała się nacisnąć zieloną słuchawkę. wiedziała, że nie odbierze, a w dodatku, przeczuwała, że usłyszy jego śmiech, a w tam tym momencie oczekiwała jednego, jedynego słowa, które naprawiłoby wszystko, ale jednak on tak nie uważał. musiał, zakończyć, ich wspólną ścieżkę życia. / szloch
|
|
|
niby nie przejmuję się niczym, ale wszystko we mnie wysiada. wtedy, gdy wiem, że powinnam Ci dziękować, że mogłam się w Tobie zakochać, po prostu chcę umrzeć. mam dosyć tego uczucia, które jest takie mocne, że nie mogę przejść już dalej sama. upadam, a jak podniosę się, to przyjaciele odchodzą. nie mam już nic, miłość, i przyjaźń, tak doskonale się łączą, a Ja z totalną pustką w sobie, chodzę z kąta, do kąta. próbuję przestać szlochać, ale nie potrafię. tracę wszystkich dookoła, ale nie umiem się zmienić. jestem sobą, dziewczyną która już ma kilka lat przeżytych, ale nadal nie umie siebie sama docenić. żyje z myślą, że za niedługo przestanie to tak się kręcić. on wróci, a oni przeproszą za swoje błędy. / szloch
|
|
|
jestem wredna, mam nawroty bezczelności co 3 sekundy i nie lubię się dzielić. wystarczający powód, żebyś dala sobie spokój ?
|
|
|
|