|
bialyanioleek.moblo.pl
powiedzial ze to koniec odchodzi . zaczelam sie glosno smiac jakis glupi pieprzony zart .jednak on byl powazny . zamilklam . odruchowo tona lez poleciala mi po p
|
|
|
powiedzial , ze to koniec - odchodzi . zaczelam sie glosno smiac jakis glupi , pieprzony zart .jednak on byl powazny . zamilklam . odruchowo tona lez poleciala mi po policzkach ,czulam jak moje serce cholernie piecze . ale nie , przeciez musze byc silna , nie moge sie zalamac .powiedzialam , ze wszystko w porzadku i szybko zapomne ..pobieglam do domu , choc ledwo stalam na nogach , ale nie moglam sie poddac ,nikt nie mgl poznac po mnie smutku . wytarlam lzy . niepotrzebnie ,kolejna partia wylala sie z moich oczy w niespelna sekunde . nie potrafilam nad soba zapanowac .skulona usiadlam na krawezniku krzyczac , czemu to wlasnie ja stracilam swoj najslodszy narkotyk .otepiona , zalana lzami , spuchnieta nie podnioslam sie juz nigdy z tego jebanego dolu..
|
|
|
-Wiesz, kiedy swiat jest wredny ? Wtedy, gdy On jest blisko,a nie moge uchwycic go wzrokiem. Gdy jest blisko, ale nie ze mna. Nie przy mnie.
|
|
|
i za kazdym razem kiedy patrze na Ciebie nie moge wyjasnic co czuje w srodku.oddac zycie za Twoje spojrzenie.
|
|
|
I idac ulica, bylo juz naprawde zimno. padal snieg, nawet wial wiatr.Ale trzymalam Cie za reke i czulam sie bezpiecznie. Mialam wrócic wczesniej do domu.Ale nie chcialam. Bylam z Toba i tylko to sie liczylo. Tak rzadko jestem z Toba.
|
|
|
A placzesz ze szczescia , czy z bezsilnosci?
|
|
|
wlozyla sluchawki do uszu. stanela na tarasie i wpatrywala sie w gwiazdy.w reku trzymala kieliszek wina.sluchajac jednej piosenki w kólko, delektujac sie kazdym lykiem wina,stala w ten sposób, az do switu.czekala na wschód slonca. miala nadzieje, ze razem z nowym dniem, pojawia sie nowe nadzieje.
|
|
|
Zauroczyl ja w taki glupi, naiwny, banalny sposób.
|
|
|
.i kolejny sen z serii o Tobie po którym budzac sie mysle ze ja bez Ciebie nie mam po co zyc
|
|
|
i wzielo mnie dzisiaj na te pieprzone sentymenty . powspominam sobie dawne chwile przez chwile .
|
|
|
Jesli któregos dnia Twoje smutne oczy powiedza mi "odejdz" to zrobie to.Mam jednak nadzieje, ze rozum bedzie Ci wtedy kazal krzyknac "zaczekaj, pójde z Toba".
|
|
|
nie jestem łatwa, po prostu Cię kocham.
|
|
|
wiem, że w Twoich oczach zawsze będe tylko koleżanką.
|
|
|
|