|
bezszykusama.moblo.pl
Przez ten dzień byłam naprawdę szczęśliwa przez tych kilka Twoich słów.
|
|
|
Przez ten dzień byłam naprawdę szczęśliwa, przez tych kilka Twoich słów.
|
|
|
Wiem, że nie będzie dobrze, tak jak chce. Nie wyjdzie nie ma się co oszukiwać, zawsze wszystko psuje. Ale zawsze tez będe wspomniała dzisiejszy dzien, który dzięki Tobie stał się wyjątkowy. Dziękuje.
|
|
|
Twoje kilka słów, sprawiło, że poczułam się lepiej. Znowu mogłam poczuć to uczucie, które wywołuje ten uśmiech, przez moment byłam taka szczęśliwa, jakby to było nie wiadomo co. Ale to było dla mnie najważniejsze. Wiedz, że to był najpiękniejszy prezent o jakim moglam pomyśleć.
|
|
|
Tak bardzo się boję, że to zepsułam. Może być to głupie, no może i nie jest. Ale jeśli w gre wchodzi coś więcej, to coś czego nie mozna porownać do innego cosia to nie wazne. Boję sie tego, tak nauczyło mnie życie.
|
|
|
Gdybyś chciał mnie dotknąć, otulić uśmiechem, zamknąc potem w próżni. Stałabym się niczym. Chciałabym Twojego dotyku, wtedy poczułabym, że jesteś. A Twój uśmiech? Tak wiele dla mnie znaczy, jest taki piękny ma w sobie to coś, uwielbiam go, nie chce go zepsuć. A próźnia? Nie zamykaj mnie w niej, wtedy nie będe nic czuła, nawet tego fajnego uczucia gdy się do mnie uśmiechasz i tak na mnie patrzysz, wiem tez, że znikneło by poczucie że moge to zepsuć.
|
|
|
Wpakowałeś się w niezłe gówno, moze się o tym przekonasz może nie. Nie zamierzam dla wyjątku Ci pomagać. Zniszczyleś mnie.
|
|
|
I nie pojme tego, jak mogłes się zaręczyć. Kurwa ja Cie tak kocham, nie wiesz jak mnie rozwala od środka, jest cięzko jest mi nie płakać w szkole. Miałam trochę tej jebanej nadziei, a teraz? Nie potrafię już nic zrobić, nie nadaje sie do niczego, nawet do pisania. Badz dumny. Przypomnij sobie jak mówiles ze kochasz, i to wszystko. Nie pojme, nie ogarne, nie podniose, nie zwycieze, nie dam sobie rady. Od tak, nie.. Wszystko jest na nie.
|
|
|
Ten ból jest zbyt realistyczny
|
|
|
Za bardzo w tym wszystkim panikowała, przez to zatraciła, to coś, co bylo dla niej najważniejsze. Teraz jest nikim, stoczyła się, nie widzi dna i nie ma jak się odbić.
|
|
|
Uczucia ponad skale głosu, który ogrzewa Twoje uszy.
|
|
|
Jednak chyba coś w tym musi być, skoro ciągle to trwa.
|
|
|
|