|
bezkituxp.moblo.pl
może na początku wszystko było prawdziwe ale potem tak jakby... zwietrzało?
|
|
|
może na początku wszystko było prawdziwe, ale potem tak jakby... zwietrzało?
|
|
|
nie żeby coś, ale ta nienawiść płynąca od ludzi boli. w oczy to ktoś przy Tobie jest, wspiera Cię, ale z drugiej strony zrobi wszystko, żeby Cię zniszczyć i pokazać, że teraz to on ma to, co Ty straciłeś.
|
|
|
trzeba to wszystko ogarnąć raz na zawsze. tak bardzo nie umiem, ale wiem, że to będzie najlepsze rozwiązanie dla wszystkich. rzucić to wszystko w niepamięć, zapomnieć w cholerę.
|
|
|
to bolało jak mnie robił w chuja, ale kurwa.. nie było lepszego momentu gdy mnie przytulał.
|
|
|
moja obojętność na szczęście innych rośnie, a ja nie potrafię nic z tym zrobić. tkwi we mnie świadomość, że powinnam pomóc komuś, kto tego oczekuje ode mnie, że powinnam podać mu rękę, wyciągnąć go z dna na którym się znalazł. ale jak mogę pomóc komuś, skoro nie potrafię pomóc sobie. i najlepsze jest to, że wcześniej, kiedy dni innych wypełniał smutek i żal, ja potrafiłam stanąć na głowie, aby znów szczęście pojawiło się w ich życiu. oczywiście role się odwróciły i teraz kiedy ja potrzebuję pomocy to nie widzę żadnej dłoni, która wyciągnęłaby mnie z tego dna.
|
|
|
cholerna ochota na to, żebyś wrócił.
|
|
|
teraz już nie jesteś osobą, którą znałam. za dużo czasu minęło.
|
|
|
zaufanie? chyba się gdzieś zgubiło po drodze.
|
|
|
wszystko źle, wszystko nie tak, wszystko na nie zamiast na tak.
|
|
|
przekonałam się, że jak nie przywiązuje się do ludzi to potem mniej boli jak ranią lub oszukują.
|
|
|
każdy dzień wypełnia smutek i żal, a Ty zapomniałaś już co to szczęście.
|
|
|
patrzyłam na nią, a w moich oczach płonęła nienawiść. co ja niby do niej mam? w sumie nic, ale jak na nią patrzę to przed oczami pojawia mi się obraz jak ona go przytula. generalnie to nienawidzę jej za to, że to ona ma to kurewskie szczęście go mieć.
|
|
|
|