Mimo że mnie zostawiłaś Ty moja przyjaciółko nie żywię do Ciebie urazy. Zwyczajnie mam na Ciebie wyjebane. Nie byłaś warta ani jednej poświęconej sekundy !
Mimo, że mnie zostawiłaś - Ty moja przyjaciółko, nie żywię do Ciebie urazy. Zwyczajnie mam na Ciebie wyjebane. Nie byłaś warta ani jednej poświęconej sekundy !
Może kiedyś będziemy mogli jeszcze spojrzeć na siebie tak jak kiedyś. Tymczasem to już koniec. Zamknijmy ten rozdział. Chyba i tak nic z tego nie będzie. Zwyczajnie nie umiemy odnaleźć siebie w tym wszystkim.
Tak ,w sumie możesz powiedzieć , że źle robię. Że wszystko co się stało , to moja wina . Że zachowałam się jak ostatnia suka i zraniłam wiele osób . Ale robiłam coś. Przynajmniej tyle.