 |
bereszczaneczka.moblo.pl
:
|
|
 |
Tego o czym z Tobą milczałam, nie zapomnę do końca życia. [?]
|
|
 |
Chciałabym, byśmy stęsknieni padli sobie w ramiona, zapominając o wszystkim co było. //bereszczaneczka
|
|
 |
Jesteś seryjnym mordercą.
Zabiłeś moją pewność siebie, radość życia i ufność. //bereszczaneczka
|
|
 |
Za każdym razem obiecuje sobie, że jak się zobaczymy wygarnę Ci jak bardzo mnie skrzywdziłeś! Widzimy się- brakuje mi odwagi i słów, milczę... a Ty zachowujesz się jakby nigdy nic się nie wydarzyło. //bereszczaneczka
|
|
 |
Deszczowy, jesienny wieczór. Wieczór pełen wspomnień. Spędzony przy kubku zimnej już herbaty oraz z piosenkami Eldo w słuchawkach. Jego dom, mimo iż sąsiedni, wydaje się taki daleki.. W ogóle wszystko, co związane z Nim jest takie odległe.
A ja mimo wszystko, mimo tego zewnętrznego spokoju, gdzieś w środku krzyczę, płaczę, buntuję się... //bereszczaneczka
|
|
 |
Może jesteś gdzieś obok i przyglądasz się jak, przestaje być sobą, ciekawe czy znów dobrze bawisz się..?? //Koziorożec
|
|
 |
" - Chodźmy na spacer?;) "
I znajdź mi człowieku wymówkę, najlepiej kilka, abym nie była chamska i nie powiedziała im wszystkim 'spier*alać!". Może powinnam zacząć od nowa, z innym, zapomnieć o nim, ale..
ja GO NADAL KOCHAM! //bereszczaneczka
|
|
 |
Miałaś kiedyś taką zajebistą ochotę podejścia do niego i przytulenia się mimo jego sprzeciwów? Mimo, iż nic dla siebie nie znaczycie? A nie poprawka. Przecież jesteście w gruncie rzeczy przyjaciółmi, hm złe określenie znajomymi. Mimo iż, on uważa Cię za jedną z wielu, to dla Ciebie jest tym jedynym?
//bereszczaneczka
|
|
 |
I po raz kolejny czytam to archiwum Naszych rozmów.... Chyba dlatego, aby znaleźć coś co wskaże mi, że jednak Tobie również zależy.. //bereszczaneczka
|
|
|
|