|
beerri.moblo.pl
Uwielbiam Cię za to że jesteś że im dłużej Cię znam tym bardziej przybywa mi powodów do uwielbiana Cię jeszcze mocniej za to że każdy poranek zaczynam myśląc o Tobie
|
|
|
beerri dodano: 25 października 2011 |
|
Uwielbiam Cię za to, że jesteś, że im dłużej Cię znam, tym bardziej przybywa mi powodów do uwielbiana Cię jeszcze mocniej, za to, że każdy poranek zaczynam myśląc o Tobie. Uwielbiam Cię za to, że nie jesteś typowy, zwyczajny, że jesteś sobą. Jesteś wszystkim czego potrzebuje, że nie zmieniasz się z biegiem czasu, nie ma nikogo takiego jak Ty. Dla mnie, jesteś jedynym w swoim rodzaju, doskonale doskonałym, niesamowitym, jesteś Mój. Uwielbiam Cię za to, że ciągle chcesz mnie poznawać, pomimo moich błędów i wad nie rezygnujesz. Uwielbiam Cię za wszystko i za nic, z każdym dniem będę Cię uwielbiała co raz bardziej. Uwielbiam Cię za to, że nie chce przy Tobie niczego udawać, za to, że myślę o Tobie o wiele więcej, niż powinnam. Za to, że nie da się o Tobie zapomnieć♥
|
|
|
beerri dodano: 25 października 2011 |
|
I co wieczór kiedy już zmęczona po całym dniu w szkole, z przyjaciółmi, po pogodzeniu się z mamą kładę się do łóżka zamykam oczy .. no i wtedy spędzam czas z Tobą.
|
|
|
beerri dodano: 25 października 2011 |
|
Była niedziela. Jesienny zimny wiatr wiał mi w twarz. Do kościoła nie miałam ochoty iść ale postanowiłam iść na spacer. Przeszłam swoje osiedle, następnie inne i inne. Doszłam niedaleko twojego domu. Weszłam do skelpu po coś do picia a przy ładzie stałeś ty w dresie , jeszcze nie wyspany włosy nieogarnięte i kurtka założona niechlujnie , odpięta i spadająca z ramienia. "dobrze że nie przyszedł w kapciach" pomyślałam . Spojrzał na mnie kiedy stanęłam obok z paczką nicknack'ów w ręce i tymbarkiem. Uśmiechną się i ziweając powiedział "cześć" odwzajemniłam uśmiech i zaczęłam płacić. Gdy wyszłam on siedział przed sklepem. Już poprawone miał włosy i dokłądnie ubraną kurtkę. Moje motyle w brzuchu szalały a on powiedział czy może się przejść ze mną. Zgodziłam się bez namysłu i poszliśmy odnieść do niego jego zakupy. Po 5sek wrócił i poszliśmy na długi spacer. Przeszliśmy jeszcze więcej osiedl.... A na pożegnanie nie mogłam się powstrzymać i obdarowałam go krótkim buziakiem.
|
|
|
beerri dodano: 25 października 2011 |
|
nienawidzę trzeźwości niektórych sytuacji .
|
|
|
beerri dodano: 25 października 2011 |
|
Przysunęła się do jego twarzy i pochyliła nad nim całując delikatnie. Nie ruszał się. Denerwował ją nie drgając nawet ustami. Całowała kąciki jego warg , policzki i oblizywała koniuszkiem języka jego usta. W końcu przycisnął ją do siebie i nie dając złapać oddechu całował , jakby w transie nie mógł się opanować.
|
|
|
beerri dodano: 25 października 2011 |
|
Moje wergi sromnie musnęły Twój policzek. Jeszcze trzymałeś moją rękę a ja patrząc w niebo obserwowałam pierwsze gwiazdy i tak widziałam jak się uśmiechasz. Czułam to. Szepnąłeś coś. Nie usłyszałam , poprosiłam żebyś powtórzył a ty tylko przewróciłeś oczami i grzecznie się pożegnałeś.
|
|
|
beerri dodano: 25 października 2011 |
|
M yślałam,że to już koniec. Moje myśli były wolne , a wieczorami serce nie biło szybciej. Uśmiechałam się z byle powodu i przepełniało mnie szczęście.Ale oczywiście pewnego dnia obdarowałeś mnie tym swoim przesłodkim uśmiechem , i przeszyłeś mnie swoimi błękitnymi oczami na wylot.
Złamałam się .
|
|
|
beerri dodano: 25 października 2011 |
|
I mimo że to co przeżyłam jest trudne , to nie umiem o tym zapomnieć , bo za bardzo kocham te skoki adrenaliny.
|
|
|
beerri dodano: 25 października 2011 |
|
Stojąc kilka metrów od niego coś drapie mnie w sercu, wręcz karząc stanąć bliżej. Jakiś głows w mojej głowie nie pozwala mi o nim zapomnieć, chcę go poczuć i zostawić smutki gdzieś z boku wtulając się w jego tors. Ale nie mogę. Ktoś inny dotyka jego policzka i uśmiecha się ukradkiem kradnąc spojrzenia.
|
|
|
beerri dodano: 25 października 2011 |
|
Nawet nie zauważyłam kiedy papieros w mojej dłoni zgasł. Czułam w płucach jeszcze ostatniego bucha i wpatrywałam się w punkt na ścianie. Naciągnęła koszulkę na kolana i chwyciłam szklankę z drinkiem przyprawionym łzami. Smak nie różnił się wiele, gorzka nuta nie robiła na mnie wrażenia. Serce biło niewyczuwalnie a ja siedząc w pustym pokoju bez mebli rozmyślałam jakby to było gdyby był przy mnie , pewnie bym nie płakała , a serce nie było złamane. Ale go nie ma , nie będzie ... a przecież był.
|
|
|
beerri dodano: 25 października 2011 |
|
Siedzieliśmy obok siebie tak blisko że doskonale czułam Twój zapach. To mało ramantyczne ale myślałam"zaraz go zgwałcę" i uśmiechałam się w myślach. Miałam ochotę się do ciebie przytulić i chciałam usłyszeć twój szept. No ale...
|
|
|
beerri dodano: 25 października 2011 |
|
Daj mi odpocząć od Twoich spojrzeń i nieziemskiego zapachu.Zostaw w spokoju moje zmysły i daj odetchnąć mojemu ciału. Daj ujście porządaniu , przestań wzmagać uczucia i pobudzać emocje.Nie potrafię już dłużej panować na umysłem, nie prowokuj,tak bedzie lepiej.
|
|
|
|