głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
beatka135 Pięćset dusz. Ujmowałem je w palce jak walizki. Albo przerzucałem przez ramię. Tylko dzieci nosiłem w ramionach. Wszystko było kanciaste. Słowa potoczyły się na

beatka135

beatka135.moblo.pl
Pięćset dusz. Ujmowałem je w palce jak walizki. Albo przerzucałem przez ramię. Tylko dzieci nosiłem w ramionach.
Pięćset dusz. Ujmowałem je w palce... teksty

beatka135 dodano: 11 maja 2010

Pięćset dusz. Ujmowałem je w palce jak walizki. Albo przerzucałem przez ramię. Tylko dzieci nosiłem w ramionach.

Wszystko było kanciaste. teksty

beatka135 dodano: 11 maja 2010

Wszystko było kanciaste.

Słowa potoczyły się na sam środek... teksty

beatka135 dodano: 11 maja 2010

Słowa potoczyły się na sam środek stołu.

No i chmura. Jak można podarować... teksty

beatka135 dodano: 11 maja 2010

No i chmura. Jak można podarować komuś kawałek nieba?

Czasem myślę że najlepiej by było... teksty

beatka135 dodano: 11 maja 2010

Czasem myślę,że najlepiej by było umrzeć, ale wtedy ty zjawiasz się w piwnicy, z bałwanem w rękach.

Garście zmrożonej wody mogą... teksty

beatka135 dodano: 11 maja 2010

Garście zmrożonej wody mogą człowieka rozśmieszyć, ale nie pomogą mu zapomnieć.

Często próbuję pozbierać... teksty

beatka135 dodano: 11 maja 2010

Często próbuję pozbierać porozrzucane fragmenty piękna.

Powietrze jest jak plastik  horyzont... teksty

beatka135 dodano: 11 maja 2010

Powietrze jest jak plastik, horyzont jak klej. Są chmury wytwarzane przez ludzi, podziurawione i przeciekające, no i są miękkie, czarne jak węgiel chmury, pulsujące niby czarne serca. I... I jest śmierć. Przedziera się przez to wszystko. Na powierzchni: nieporuszona, bez emocji. w głębi: pełna niepokoju, bez nadziei.

Tak wielu ludzi. Tak wiele kolorów. teksty

beatka135 dodano: 11 maja 2010

Tak wielu ludzi. Tak wiele kolorów.

Było typowe ponure popołudnie. teksty

beatka135 dodano: 11 maja 2010

Było typowe ponure popołudnie.

Dobranoc  Saumensch. Dobranoc... teksty

beatka135 dodano: 11 maja 2010

Dobranoc, Saumensch. Dobranoc, złodziejko książek.

Miał dwadzieścia cztery lata  ale... teksty

beatka135 dodano: 11 maja 2010

Miał dwadzieścia cztery lata, ale wciąż nie opuściła go fantazja.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć