|
beatka135.moblo.pl
Kurz zaglądał do okien usiłując wcisnąć się do środka. W jego oparach ludzie wyglądali jak widma.
|
|
|
Kurz zaglądał do okien, usiłując wcisnąć się do środka. W jego oparach ludzie wyglądali jak widma.
|
|
|
Miła myśl. Złodziejka książek i złodziej nieba.
|
|
|
Płacz dzieci przebijał bębenki w uszach.
|
|
|
Widziałem gwiazdy. Spaliły mi oczy.
|
|
|
Zaszył się w kącie, szpecąc coś bezgłośnie i kłócąc się z powietrzem
|
|
|
Czy człowiek może ukraść szczęście? Czy to tylko taka wewnętrzna, piekielna ludzka sztuczka?
|
|
|
Tamto lato było nowym początkiem i początkiem końca.
|
|
|
Nawet chmury starały się patrzeć w inną stronę.
|
|
|
Leżały tam połamane ciała i słodkie, martwe serca.
|
|
|
Jeśli o mnie chodzi niebo nabrało koloru Żydów.
|
|
|
Nadeszło lato. w życiu złodziejki książek wszystko układało się dobrze. JEśli o mnie chodzi niebo nabrało koloru Żydów.
|
|
|
Miałem jeszcze wiele miejsc do obejścia, wiele nieb do obejrzenia i wiele dusz do zabrania.
|
|
|
|