|
banalnieniebanalna.moblo.pl
nigdy nie powiem że nie mam nic. mam rodzinę przyjaciół pasję i po co żyć.
|
|
|
nigdy nie powiem, że nie mam nic. mam rodzinę, przyjaciół, pasję i po co żyć.
|
|
|
Teoretycznie człowiek ma doła, a praktycznie nie ma nawet łopaty... / internet.
|
|
|
`są rzeczy, których chciałbym nie pamiętać
ale żadnej z nich nie chcę sie wyrzekać...
|
|
|
Powrót do domu . Ze słuchawkami w uszach obserwuję każdą spływającą kroplę po szybie autobusu . Pogoda na zewnątrz współgra z tym , co dzieje się wewnątrz mnie . A ja ciągle wpatrzona , próbuję zebrać myśli , naiwnie wierząc , że w końcu dostanę odpowiedzi na nurtujące mnie pytania . Do oczu zaczynają napływać mi łzy . Nie kontroluję tego . Kropla za kroplą spływa po mojej twarzy . I nie , wcale nie jest mi lepiej . Wręcz przeciwnie . Mam ochotę wykrzyczeć , jak bardzo nienawidzę życia .
|
|
|
Być szczęśliwą z pustką w sercu ? Nierealne .
|
|
|
Ja też jestem człowiekiem i tak , jak każdemu z nas , życie nieraz daje mi w kość . Ale potrafię z godnością podnieść głowę i żyć ze świadomością , że czas nie stanął w miejscu , a życie toczy się dalej . Nie potrafię usiąść w kącie i z frustracją wylewać morze łez, czy też bez końca użalać się nad sobą , a potem zdać sobie sprawę , że życie uciekło mi przez palce. Podobno co nas nie zabije , to wzmocni , dlatego po każdej porażce ruszam dalej , nie oglądając się za siebie . Łatwo powiedzieć ? Łatwo to jest przegrać życie . Wybór należy do Ciebie . // ediit
|
|
|
A co jeśli odejdzie ? Nic . Czas nie stanie w miejscu , a ja będę żyła dalej . Układanie od nowa życia całkiem nieźle mi wychodzi . Przecież nieraz zostałam sama .
|
|
|
lubiła Go. trochę bardziej niż wiosnę, dużo bardziej niż kawę, bardzo bardziej niż innych.
|
|
|
` zbyt zajęta szczęściem, by zwracać uwagę na smutki ; ))
|
|
|
Drogi Święty Mikołaju! Po pierwsze, wiem, ze nie spełniasz życzeń, tak samo jak dobre wróżki, spadające gwiazdy, czterolistne koniczynki, ileś-tam kropkowate biedronki i inne, różne, mniej bądź bardziej znane 'rzeczy', które według podań ludowych owe życzenia spełniają. I co to za różnica, czy napiszę do Ciebie, czy do Yeti, czy sobie wymyślę kogoś/coś jeszcze innego? Jak przecież szansa na spełnienie życzenia jest tak samo nikła... Zupełnie, jakbym sobie życzyła czegoś totalnie nierealnego, jak 15cm dłuższych nóg, albo mniejszego nosa, albo z dwa rozmiary większego biustu. Wiesz czego bym chciała? Miłości. Takiej zwykłej, szczerej, szczęśliwej i prawdziwej. Emocjonalnej i fizycznej po równo. Może to dziwne, ale mimo wszystko w nią wierzę. Bo przecież nie wolno czegoś przekreślać tylko dlatego, że nas nie spotkało./sylabaa
|
|
|
-Opowiedz mi coś o sobie...
-Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek.
Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją.
Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza.
Mimo to boję się, że kiedyś to ona wygra, ma przecież ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie...
A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wszyscy już śpią.
Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu...
Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie.
Tak więc zostałam sama... Tylko ludzie czasem O mnie dbają, pielęgnują. Naprawdę się starają.
|
|
|
Każde wspomnienie ma w sobie coś, co nie powinno zostać zapomniane. Każda chwila - nawet ta, przez którą staramy się zasnąć i obudzić w lepszym świecie - szuka miejsca w naszych głowach, by nie była pominięta. Sceny z życia są naszą motywacją, nadzieją, a także przyszłością. Obrazem, którego ktoś pochlapał białą olejną farbą i w pewnym stopniu od nas zależy, co namalujemy w miejscu śnieżnych plam i jak potoczy się nasze życie.
|
|
|
|