|
bad_fucker.moblo.pl
Lubię czasem zapalić papierosa dwa. Ewentualnie całą paczkę . bad fucker
|
|
|
Lubię czasem zapalić papierosa, dwa. Ewentualnie całą paczkę . / bad_fucker
|
|
|
i cholernie chciałabym, żebyś pewnego dnia obudził się i czuł, że kogoś Ci brakuje. przy śniadaniu, obiedzie, kolacji myślałbyś tylko o jednej osobie. chciałabym, żebyś zatęsknił za pewną osobą jak wejdziesz na gg, lub facebooka, będziesz widział zielone kółeczko, lub żółte słoneczko przy jej imieniu i uświadomisz sobie, że to się już skończyło dawno, że to Ty zjebałeś i już nic z tym nie możesz zrobić, żadne słowo przepraszam nie pomoże. chciałabym, żebyś zrozumiał, że to własnie Ci brakuje mnie . / bad_fucker
|
|
|
"Widzę idealny świat w moich snach, Ty go nie znasz. Bo wokół bezwład, jak go widzieć bez wad.." / bad_fucker
|
|
|
To my, Ci źli na osiedlowych ławkach z piwem i papierosem w ręku. To my, których nikt nie poprosi już o pomoc, bo każdy przechodzi na drugą stronę ulicy. Siedzenie do późna, imprezy i pobudka nie wiadomo gdzie i w czyich ramionach. To my, ta okropna młodzież, która daję i dostaję po pysku. Otarte kostki na dłoniach, opuchnięte wargi i najbardziej porysowane serce. Dla Ciebie moi kumple to kibole, dla mnie ludzie z pasją. Mówisz, że matka przez nas płaczę, zapytaj ile razy my płakaliśmy przez rodziców. To my, Ci, którzy stracili zbyt wiele, by starać się o cokolwiek. To my, którzy po powrocie do domu zamykają się w pokoju i cierpią tak jak każdy inny człowiek, bez względu na to jakie mamy oceny, plany na przyszłość i opinie na mieście. W rzeczywistości jesteśmy bardziej pocharatani niż możesz to sobie wyobrazić. /esperer
|
|
|
brakuje nie tylko szczęścia ale i ludzi dzięki którym byłoby łatwiej . / bad_fucker
|
|
|
to nieważne czy przy lewym płucu znajduje się serce, czy jedynie martwy kawał mięsa, od dawna pozorujący życie. wciąż zapełnia pustkę, by na co dzień obciążać bólem, nie tylko klatkę ale i całą resztę, nawet tych najdrobniejszych odłamków Ciebie . / bad_fucker
|
|
|
W moim innym świecie nawet gdy jest ciężko, tylko razem zawsze lądujemy miękko i łączy nas namiętność, z której mogą szydzić. Lecz dopóki jesteś ze mną, nie mamy się czego wstydzić . / bad_fucker
|
|
|
Patiii :) dziękuję , za wszystko ! za te spodzonę wieczory , za te pisanie sms do późnych nocy , za to , że chociaż się kłóciliśmy się , ale za to i tak się godziliśmy , za to , że zawsze jesteś przy mnie , za to , nie , nigdy mnie nie obgadywałaś za plecami , i za wszystkie doradzenia . ! :) dziękuję , za to wszystkie :)
Ps . Jesteś najlepszą przyjaciółką :**
|
|
|
6.30. jak zawsze poranna bitwa o łazienkę, a potem o ostatnią kromkę chleba w domu. błagania mamy byśmy pozwolili jej wypić kawę w spokoju, a nie wbiegali co chwilę do kuchni z pytaniem - gdzie moje spodnie, skarpetki czy słuchawki. pięć minut przed ósmą wyjście z domu z jednym butem na nodze, a z drugim w ręku. dotarcie do szkoły. na staracie dostawanie idiotycznej głupawki na sam widok tych twarzy, za którymi poszłabyś w ogień. nauczyciele jak zwykle zdenerwowani, cisną jakieś teksty na nasz temat, a my śmiejemy się z ich wypieków na twarzy całkowicie ignorując ich słowa. potem powrót do domu ledwo trzymając się na nogach po kilku godzinach wygłupów i poprawiania ocen. wpadam do domu rzucam torbę w kąt i zakładając swoją ulubioną koszulkę z zielonym ufoludem i żółte bokserki kładę się na łóżko, a wspomnienia znów bez żadnych skrupułów zalewają mogą głowę. tak, standard mojego codziennego dnia . / bad_fucker
|
|
|
kolejna zyciowa lekcja "jak nauczyc się funkcjonowac bez niego?" / bad_fucker
|
|
|
Kochane "koleżanki", opowiadając o mym zacnym życiu za moimi plecami, łaskawie nie dodawajcie , wymyślonych przez siebie szczegółów. moje życie jest na tyle zajebiste, że nie trzeba go ubarwiać . / bad_fucker
|
|
|
|