|
autodestructions.moblo.pl
Siedząc w wannie spowiadam się pralce z miłości do Ciebie.
|
|
|
Siedząc w wannie spowiadam się pralce z miłości do Ciebie.
|
|
|
Otworzyła tymbarka. Z bladym uśmiechem przeczytała napis " kocham Cię " spojrzała w niebo i wszystko było wiadome. Tęskniła za nim.
|
|
|
Zanotowała w pamięci, żeby kupić tusz wodoodporny. Może właśnie po to wynaleziono wodoodporne tusze. Nie na basen. Na rozstania. Wydłuża ,pogrubia i maskuje to, że twój świat kruszy się jak stare ciastko.
|
|
|
Cieszę się kiedy mnie obgadujesz. To miłe, że jesteś tak żywo zainteresowany moją osobą, że musisz się tym z kimś podzielić.
|
|
|
Im bardziej uświadamiam sobie że nie mogę cię mieć, tym bardziej cię pragnę.. : (
|
|
|
Urocze wypieki na twarzy, szeroki uśmiech od ucha do ucha, błyszczące jak dwie gwiazdki oczy, drżące dłonie, milion motylków w brzuszku. Wszystko to twoja sprawka
|
|
|
wierzę w uczucia.
nie w słowa.
|
|
|
wypijmy za wszystkich ukochanych , którzy zmienili się w łamaczy serc . za wszystkie 'kocham' , które tak szybko straciły swoją magię . za wszystkie łzy , zatopione w kieliszkach i przepalone papierosami . oraz za 'żegnam' , które niszczyły nie tylko nasze życie , ale również doprowadzały do destrukcji . // werrr
|
|
|
Zrobię to, zobaczysz. Pewnego deszczowego wieczora upiję się do nieprzytomności i stanę przed Twoim domem. W końcu będę miała odwagę. Dławiąc się łzami, wykrzyczę Ci w twarz jak cholernie mi zależało. Wiesz, chciałabym zobaczyć Twoją minę.
|
|
|
Nie jestem sukowatą pieprzoną księżniczką, nie mam przyjaciela geja i nie palę grubych, tanich papierosów. Jednak ciągle rumienię się na Twój widok.
|
|
|
Spojrzałam na Ciebie zimnym wzrokiem. Znałeś go doskonale. Wiedziałeś, że owo spojrzenie jest moją barierą, gdy bardzo chcę ukryć moje prawdziwe uczucia. Właśnie wtedy budziła się we mnie ta wyrachowana suka, dla której nic nie miało znaczenia. To były tylko pozory. Ty wiedziałeś jak jest naprawdę. Jak krucha i delikatna jestem pod tą peleryną obojętności.
|
|
|
Może za często przeklinam, bywam wredna, mam cięte riposty, ale tak naprawdę wrażliwość to najbardziej dostrzegalna przez bliskich mi ludzi, cecha mojego charakteru. Chociaż wydaje się, że jestem tak okropnie silna, nie potrafię radzić sobie z najprostszymi dla innych problemami. Dostrzegam zbyt wiele rzeczy, których nie powinnam. Nienawidzę rasizmu i egoizmu. Cenię mężczyzn, którzy potrafią kochać, ale nie wierzę w przyjaźń z nimi. Nie noszę szpilek, chociaż posiadam trzy pary w szafce. Upajam się wolnością tak samo, jak moim ukochanym arbuzowym drinkiem Sobieskiego. Jestem, bo muszę.
|
|
|
|