|
asienka1107.moblo.pl
Nie mogę być z Tobą ale obiecaj że zaprosisz mnie na swój przyszły ślub. Obiecaj że wyjdziesz za mnie.
|
|
|
- Nie mogę być z Tobą, ale obiecaj, że zaprosisz mnie na swój przyszły ślub.
-Obiecaj, że wyjdziesz za mnie.
|
|
|
To normalne. Pierwszy etap. Tęsknota. Przepiękne słowo. Zdefiniować?
Nieodparta chęć posiadania tego, co było lub może być. Mogę ci wyjaśnić, czym jest, jestem ekspertem, tęsknię codziennie. Jeśli tak, jeśli wierzysz w przeznaczenie, to możesz spać spokojnie. Bo zgodnie z tą filozofią, co ma się stać, stanie się. Siedź, więc spokojnie, możesz tęsknić, umiarkowanie lub nawet bardzo, ale zachowaj spokój
|
|
|
Mam okropny lęk wysokości.
– Ja wręcz przeciwnie, widziałaś moje szpilki?
|
|
|
Nadejdzie dzień, kiedy dorosnę, spojrze w księżyc i powiem mu, jaka jestem szczęśliwa będąc sobą
|
|
|
Brać co się chce i nie pozwalać mężczyźnie, by zdobył nad tobą przewagę. Nigdy. Nawet jeżeli kochasz go każdą komórką swego ciała, to może skończyć się bardzo szybko. Nawet jeżeli wasze życie toczy się bardzo szybko. Nawet gdy znasz wszystkie jego tajemnice i słabostki.
|
|
|
Miłość to takie coś, czego nie ma.
To takie coś co sprawia, ze nie ma litości..
To tak jakby budować dom i palić wszytko wokół.
Miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypią po schodach,
miłość jest wtedy jak do 40letniej kobiety wciąż mówisz 'moja Maleńka' i kiedy patrzysz jak ona je, a sam nie możesz przełknąć..
Wtedy, kiedy nie zaśniesz - zanim nie dotkniesz jej brzucha.
Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a Ty marzysz żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić..
|
|
|
- Odejdź. Nie mogę spać, kiedy Cię zobaczę
- A ja nie mogę żyć, kiedy Cię nie widzę
|
|
|
Wstał, bez słowa wziął mnie za ręke i poszliśmy do sypialni. Przytulił mnie bardzo mocno, trzymał w ramionach do rana. Chyba nie spał tej nocy, bo gdy tylko się poruszyłam, on całował mnie. Nie leżał odwrócony plecami, jak podobno zwykle zasypiał Przytulał mnie tak jak chciałam być przytulana. To była najpiękniejsza noc, choć bez seksu. Chwile, których się nie zapomina. Które pozostaną na zawsze. Nawet gdy jego nie będzie.
|
|
|
Uśmiechnął się szelmowsko, po czym znowu zaczął całować w usta, uniemożliwiając mi dalsze protesty. Krew krążyła mi w żyłach coraz szybciej, rozgrzana skóra paliła pod jego dotykiem.
|
|
|
...i tylko przyjdź do mnie, dotknij czule i przytul tak, abym zapomniała o wszystkim. Pocałuj tak, abym na przekór samej sobie poczuła się szczęśliwa, a wtedy pójdę za Tobą na koniec świata...
|
|
|
Bóg ją stworzył, a szatan opętał odtąd jest na wieki i grzeszna, i święta
. I zdradliwa, i wierna, i dobra, i zła, i rozkosz, i rozpacz, i uśmiech, i łza...Początek i koniec...
|
|
|
A ja nikogo nie kocham, ani nawet nie lubię na tyle, żeby cokolwiek czuć
|
|
|
|