|
asienka1107.moblo.pl
umówię się tylko z kimś kto pachnie cynamonem i szczyptą wanilii. z kimś kto lubi miętową herbatę i umie przyrządzić najlepsze naleśniki na świecie. z kimś kto uwielbi
|
|
|
umówię się tylko z kimś, kto pachnie cynamonem i szczyptą wanilii. z kimś, kto lubi miętową herbatę i umie przyrządzić najlepsze naleśniki na świecie. z kimś, kto uwielbia powieści i wie, jak zbudowana jest nić DNA. z takim kimś, kto będzie wolał całować mnie wzdłuż kręgosłupa niż macać po piersiach, a codziennie, na śniadanie, przynosił mi będzie sok ze świeżych owoców. z Panem, co będzie mnie nosił na rękach, śpiewał piosenki. i niech mnie przytula i mówi, że będzie dobrze wszystko, dobrze. i niech Pan ma zielone, kocie oczy. i niech smakuje czekoladą.
|
|
|
Bo u mnie to jest tak:Budzę się,włączam kompa i sprawdzam czy jestem na liście 100 najbogatszych...Jak nie - to ubieram się i do roboty
|
|
|
Wszędzie chodzę pieszo z nadzieją, że przypadkiem wpadniemy na siebie na ulicy. Doskonale wiem, że to niemożliwe, ale to jest silniejsze ode mnie. Polubiłam chodzić.
|
|
|
Nie mogłem pozwolić ci wyjechać samej. Z twoim pechem nawet czarna skrzynka samolotu by się nie zachowała.
|
|
|
Jestem realistka-robię to co niemożliwe...
|
|
|
I mimo iż w ogóle nie potrafiłam czekać, mimo iż byłam najmniej cierpliwą osobą jaką można sobie wyobrazić to on sprawiał, że stało się to moim nawykiem od momentu kiedy wychodziłam z tamtego miejsca w którym się widywaliśmy, i każdej nocy gdy wracałam do domu byłam jak kamień boloński, - przesiąkałam nim całym; jego uśmiechem, wzrokiem i radością i zupełnie tak jak ten kamień świeciłam do dnia następnego. A potem był już nowy tydzień i na nowo uczyłam się czekać..
|
|
|
Nie pamiętam, kiedy się ostatni raz całowaliśmy, bo nikt nie wie, że ten właśnie pocałunek będzie ostatni. Człowiek myśli, że miłość będzie trwać wiecznie, ale tak nie jest
|
|
|
Wszyscy pamiętamy z dzieciństwa opowieści do poduszki, o buciku pasującym do nogi Kopciuszka, żabie, która zamienia się w księcia, Śpiącej Królewnie przebudzonej pocałunkiem. Dawno, dawno temu... Żyli długo i szczęśliwie.. Baśniowe opowieści, uplecione z marzeń. Problem w tym, że bajki nie zdarzają się w rzeczywistości. To inne historie, te, które zaczynają się w mroczną, burzliwą noc, a kończą więznąc w gardle. To raczej koszmary zawsze stają się realne. Osobę, która wymyśliła zwrot „żyli długo i szczęśliwie, powinno się porządnie skopać tyłek..
|
|
|
Są granice, których nie wolno przekraczać.
Ja właśnie przekroczyłam je wszystkie.
|
|
|
Być może gdzieś na Oceanie Zdarzeń istnieje ląd nazwany Wyspą Marzeń...
|
|
|
To Ty się będziesz musiał ze mnie spowiadać...
|
|
|
Smutno było zdać sobie sprawę, że nie gra się już głównej roli kobiecej. Romans stulecia dobiegł końca
|
|
|
|