|
as123456789.moblo.pl
są tacy ludzie którzy zadali najwięcej bólu a za którymi spoglądając rano w lustro najbardziej tęsknię Ł . ASs
|
|
|
są tacy ludzie , którzy zadali najwięcej bólu , a za którymi spoglądając rano w lustro najbardziej tęsknię- Ł ./ASs
|
|
|
Co z tego, że faceci się o Nią starają, skoro Ona tak zajebiscie mocno boi się uczuć,boi się zaufać, boi się pokochać, boi się związać. Owszem wkręca się w jednego i to w chuj mocno, ale On się o tym nigdy nie dowie, nie po tym co przeszła. Bo wie, że On też ją skrzywdzi. Woli być do końca życia sama, niż kolejny raz cierpieć.Kurwa Dziadku masz tam `wtyki` na górze, to błagam,pokaż mi drogę którą mam iść. Wyznacz mi ścieżke i spraw, żeby wszystko się ułożyło. Dziadku, proszę.../ASs
|
|
|
Najgorzej jest wieczorami kiedy siadasz na łóżku i dochodzisz do wniosku,że nie masz nic../ASs
|
|
|
jeśli zauważysz, że pierdolę sobie życie przez następnego skurwysyna, to mnie po prostu jebnij.-storkotka /ASs
|
|
|
Ktoś zapytał mnie kiedyś jaki jest sens w płakaniu. Ja to wiem i bliskie mi osoby też doskonale się na tym znają. I kto nigdy na prawdę nie płakał i kto nigdy nie cierpiał, nie zrozumie, jak bardzo boli każda kolejna łza. Jak z każdą łzą odpływa kawałeczek nadziei. I nikt nie zrozumie ile znaczy każda rozmowa i jaką wagę mają poszczególne słowa, nikt kto nie był na skraju przepaści i nie poczuł, że powoli spada. Kto nie utracił choć na chwilę poczucia godności, kto nie wie co to znaczy nienawidzić siebie i nikt kto patrząc w lustro nie miał uczucia, że patrzy na złudzenie. Nie zrozumie nigdy, co to znaczy płakać i być smutnym. Żeby to zrozumieć trzeba to poczuć. Tak wielu nie potrafi czuć…/ASs
|
|
|
cholernie wkurwia mnie fakt, że za niektórych bliskich mi ziomków byłabym w stanie zamordować, a oni nawet nie raczą zapytać co u mnie./ASs
|
|
|
Nauczyli nas regułek i dat . Nawbijali nam mądrości do łba . Powtarzali , co nam wolno , co nie. Przekonali , co jest dobre , co złe . Odmierzyli jedną miarą nasz dzień . Wyznaczyli czas na pracę i sen . Nie zostało pominięte już nic . Tylko jakoś wciąż nie wiemy jak żyć…/ASs
|
|
|
wiedziałam tylko, że muszę żyć dalej, muszę być silna i muszę się uśmiechać, bo nikogo nie obchodzi że posypał mi się świat./ASs
|
|
|
`coraz częściej tracę ochotę na rozmowę z osobami, które są dla mnie najważniejsze. /ASs
|
|
|
A Ona pierwszy raz od 2 miesięcy jest tak bardzo przerażona, przeraża Ją wizja 1.11, wtedy po raz pierwszy w to święto stanie nad Jego grobem, zdaje sobie sprawę z tego, że całą msze może przepłakać,że pęknie po raz kolejny. Boi się,boi się tego, że nie da rady. Zawsze stała nad grobami ludzi,których tak naprawdę nie znała. Teraz będzie inaczej,bo w końcu On był jej ukochanym dziadkiem,człowiekiem,który zawsze Ją bronił, któremu wielokrotnie płakała. Człowiekiem,którego kocha nad życie. Do dzisiaj nie potrafi pogodzić się z jego śmiercią. A znowu zamyka się w sobie i udaję, że jest dobrze. Dziadku [*]:(((/ ASs
|
|
|
Mijał kolejny wieczór, a Ona po raz tysięczny od wyjścia ze szpitala zastanawiała się jakby wyglądało teraz Jej życie,gdyby `tego` wtedy nie wzięła do ręki. Czy byłoby lepiej? Inaczej? Na pewno, ale wtedy nie zdawałaby sobie sprawy jak bardzo jest słaba. Czy żałuje? Nie. Bo wtedy też zrozumiała kto jest przy Niej i był `zawsze`. Jednak leżąc tak w łóżku i gapiąc się w jeden punkt, myśli ile jeszcze ma siły, ile jeszcze da rade walczyć.Ile wytrzyma.To ją wykańcza, wykańcza Jej duszę-rozwalając Ją na milion kawałów., Nigdy Ci tego nie wybacze, nigdy! / Ass
|
|
|
Sprzątając w pokoju w jednej z szuflad znalazła lufkę, rzecz przez którą wróciły obrazy z 25.08. Przypomniała sobie wszystko. Każdy szczegół, zanim trafiła tam. A najgorzej zabolało ją wspomnienie słów, które wtedy wykrzyczała. Cholera jasna, wszystko wraca,wystarczy jeden szczegół i chuj jeden wielki chuj. A idź pan kurwa w chuj.../Ass
|
|
|
|