| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | aqnieszka.moblo.pl Aniele śmierci proszę powiedz mi  czemu w stosunku do nas jesteś obojętny? Najlepsze są dla ciebie młode ofiary  nigdy nic ci nie zrobiły a traktujesz je jak psy... |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Aniele śmierci proszę powiedz mi, czemu w stosunku do nas jesteś obojętny? Najlepsze są dla ciebie młode ofiary, nigdy nic ci nie zrobiły a traktujesz je jak psy... |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Po co to robiła? Narobiła mi więcej problemów i łez niż gdyby w ogóle się nie wtrącała w moje życie... Po co?! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Czemu podobam się tylu chłopakom ale ten jeden jedyny na którym mi zależy nie zwraca na mnie zbyt wielkiej uwagi... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Ideał : Gdy odchodzę od niego obrażona - idzie za mną. Gdy patrzę na jego usta - całuje mnie. Gdy go popycham i biję - chwyta mnie i nie puszcza. Gdy zaczynam do niego przeklinać - całuje mnie i mówi, że kocha. Gdy jestem cicha - pyta co się stało. Gdy go ...ignoruję - poświęca mi swoją uwagę. Gdy go odpycham - przyciąga mnie do siebie. Gdy mnie widzi w najgorszym stanie - mówi, że jestem piękna. Gdy zaczynam płakać - przytula mnie i nie odzywa się słowem. Gdy widzi jak idę - podkrada się za mną i przytula. Gdy się boję - ochrania mnie. Gdy kładę głowę na jego ramieniu - nachyla się i mnie całuje. Gdy kradnę jego ulubioną bluzę - pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy. Gdy mu dokuczam - on też mi dokucza i sprawia, że się śmieję. Gdy nie odzywam się przez długi czas - zapewnia mnie, że wszystko jest dobrze. Gdy patrzę na niego z wątpliwością - uzasadnia. Gdy łapię go za rękę - łapie moją. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Ostrze noża czy skok z wysokości, Śmierć jak ruletka albo gra w kości... Wysoka stawka kołem się toczy, Aby to ujrzeć otwórz szerzej oczy... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Zawsze wszyscy mnie pocieszali i kazali mi zaczynać działać a teraz nagle wszyscy mówią mi żebym o nim zapomniała bo mnie nie kocha... Czemu? To mnie tak boli za każdym razem gdy to mówią... Ja już nie mam nikogo... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nawet nie wiesz jak to boli. Tyle zapewnień że się jeszcze spotkamy że się coś wymyśli i że nie chcesz innej... A teraz mówisz że już nie wiesz co z nami. Czemu jesteś tak okrutny, nie zdajesz soebie sprawy jak bardzo jest mi przykro? Opuszczasz mnie... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Niby tak blisko siebie ale jednak zbyt daleko... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Jakie to dziwne że ciągle jestem przez ciebie smutna ale nie chcę niczyjego pocieszenia bo i tak nikt nie rozumie mojego uczucia do ciebie. A ty nie wiesz jak mnie pocieszyć bo nawet nie wiesz jak bardzo cię kocham i że to przez to jestem taka smutna. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Pisałeś każdego wieczoru i niecierpliwiłeś się gdy nie było mnie chociaż chwilkę, dzwoniłeś jak tylko miałeś czas się spotkać. A jednak teraz gdy już jestem daleko nie wierzysz w nas, odległość ma dla ciebie zbyt duże znaczenie. Myślisz że przestanę cię kochać? Kogoś kogo pokochałam raz na zawsze będzie miał trochę miejsca w moim sercu. Nawet gdy pojawi się nowa osoba to nie zajmie twojego miejsca, dostanie nowe a twoje pozostanie na zawsze puste, na zawsze będzie na ciebie czekać. Lecz gdy powrócisz będziesz musiał zapłacić dużą opłatę za ponowne wejście. Nie będzie tak łatwo... Ale i tak cię kocham. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Wiesz co? Żałuję, żałuję tamtych dni, bo za bardzo zbudziły uczucie. Nie jestem taka twarda zaczęłam wtedy czuć coś, uwierz. Ale teraz to nie ważne bo ty zapomnisz o mnie i o tym co było. A wiesz co? Ja jednak tamte chwile nazwałabym... Miłością |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Kupiła jabłkowo-miętowego tymbarka. Gdy otworzyła, on podszedł i powiedział "Daj przeczytać co jest napisane". Nie patrząc co jest na kapslu dała mu go z rumieńcem na policzkach. Przeczytał, spojrzał na nią, pocałował i odszedł wręczając jej kapsel. Chwilę nie wiedziała co się stało, w końcu przeczytała napis na tymbarku: "Jeśli ją kochasz, pocałuj" |  |  
	                   
	                    |  |