 |
apocotymitu.moblo.pl
W pogoni za lepszej jakości życiem..
|
|
 |
W pogoni za lepszej jakości życiem..
|
|
 |
Denerwuję się. Nie odpisuje mi już ponad trzy godziny. Boję się, że z takiego krótkiego nie odpisywania stanie się to, co ostatnio - nie pisanie wcale. I tak, po raz kolejny, zakończy się znajomość z osobą, która jest dla mnie cholernie ważna. Boję się, no.
|
|
 |
lubie stać w deszczu. wtedy nie widać że płacze.
|
|
 |
siedzisz w domu i myślisz o nim, ściskasz telefon który nigdy nie zadzwoni.
|
|
 |
Nie zrozum mnie źle, kocham Cie, ale nienawidzę bardziej.
|
|
 |
wiem, mi jest także przykro, ale to nie ja popsułam wszystko
|
|
 |
Wkurwiona kobieta może więcej.
|
|
 |
kieliszek więcej, i byłby wstanie ją udeżyć.
|
|
 |
to będzie twój czas do wykazania się dojrzałością, wiernośćią, i odpowiedzialność za swoje życie. Nie za moje, tylko za swoje. Bo jesli nie będziesz odpowiedzialny za siebie, i wierny sobie, to nigdy nię będzies zmógł liczyć na zaufanie drugiej osoby.
|
|
 |
skoro wiem że często wchodzisz na moje moblo, i czytasz wpisy, to napisze cos kontretnie do Ciebie, coś czego nie umiem Ci powiedziec w normalny spowób. Gdy bylismy pierwszy raz razem, to dla mnie to była jakaś fajna przygoda i tyle. potem po pierwszych klutniach, dziwnie zaczelam sie o Ciebie martwić. A wydawało mi się to dziwne, bo przeciez zakochana byłam od pół roku w jednym i tym samym chlopaku, z wakacyjnego romansu. Teraz juz całkiem pobrnełam w to gówno, zwane miłością do Ciebie. Na słowa kolezanki: stałas się stała w uczuciach. Odpowiedziałam: przez niego. Z wielkim żalem moge powiedzieć że zrobłes z mojego zycia jeden wielki syf, zostawiając po sobie tylko złą opinie. Dla mnie jestes nieradzącym sobie egoistą, która zalewa swoje smutki w wódzie, bierze mnie na litość, a z dnia na dzień stajesz sie coraz to wiekszym alkocholikiem. A ja z takim kimś być nie umiem. Prosisz o czas, owszem dam Ci go. Ale to będzie czas bezemnie.
|
|
 |
gratuluję talentu. jak ty zajebiście potrafisz spierdolić sprawę!
|
|
 |
milczymy by nie pogorszyć sprawy. tracimy szansę nic nie mówiąc.
|
|
|
|