|
anulka0710.moblo.pl
Oczy często się spotykają lecz już nie rozmawiają.
|
|
|
Oczy często się spotykają lecz już nie rozmawiają.
|
|
|
Zapytałeś, czy wciąż Cię kocham, czy nadal rysuję we wszystkich przedmiotowych zeszytach serduszka, a w nich Twoje imię, czy nadal zrobiłabym dla Ciebie wszystko, czy mam jeszcze motylki w brzuchu na Twój widok, a ja skłamałam prosto w oczy, że nie. Więc odszedłeś. Ale licz się z tym, że to przez Ciebie. To ty nauczyłeś mnie kłamać.
|
|
|
-Czy chociaż wiesz, że ona ma sześć różnych uśmiechów?
-Ma sześć uśmiechów?
-Tak. Pierwszy, gdy coś ją naprawdę rozśmieszy.
Drugi, gdy śmieje się z grzeczności.
Trzeci, gdy snuje plany.
Czwarty, gdy śmieje się sama z siebie.
Piąty, gdy czuje się niezręcznie.
I szósty, gdy...
Szósty, gdy Go widzi...
|
|
|
Wymyśliła sobie kiedyś, że będzie cholernie szczęśliwa.
|
|
|
- Co Ci się w nim podoba?
- wszystko.
- co znaczy wszystko?
- to jak się porusza, jak mówi, jak się uśmiecha, jak układa ręce, co lubi, jego plany... Mówić dalej?
- Nie,bo za mało czasu. Jesteś za bardzo zakochana żeby coś ominąć...
|
|
|
- nie ma mnie dla nikogo.
- nawet dla mnie ?
- a jesteś nikim ?
|
|
|
i wiesz? chciałabym, by on kiedyś żałował, że mógł mnie mieć - a nie miał. żeby kiedyś zobaczył, co stracił..
|
|
|
Zapomniała o oddechu, kiedy dotknął ustami jej warg.
Jego skóra pachniała oceaniczną świeżością, jak listopadowe wiatry i mgły.
Ich pocałunek trwał całą wieczność, ale i tak nie dość długo.
Kiedy rozdzielili się, zapatrzyła się w jego brązowe oczy,
widząc w nich odbicie własnych uczuć.
|
|
|
on będzie w twoim zastępstwie.
patrząc w jego oczy będę przypomniała sobie twoje.
dotykając jego dłoni będę myślała, że to twoja dłoń.
czując jego zapach będę wmawiała sobie, że ty tak pachniałeś.
i tego się boje.
|
|
|
Zbyt szybko się przywiązuję, potrzebuję miłości, nawet tej wymyślonej, przerysowanej, wyidealizowanej.
|
|
|
żyj dla siebie mała, żyj do cholery !
|
|
|
czasem odzywa się we mnie ta mała dziewczynka,
która naoglądała się za dużo bajek
|
|
|
|