 |
ansomia.moblo.pl
ciągle była w niego wpatrzona lecz gdy on spojrzał na nią odwracała głowę .
|
|
 |
ciągle była w niego wpatrzona , lecz gdy on spojrzał na nią , odwracała głowę .
|
|
 |
nawet nie wiesz jak pragnę poczuć twój wzrok na moich plecach , twoją dłoń wplecioną w moją oraz ujrzeć twe oczy wpatrzone w moje .
|
|
 |
- jak można kochać kogoś , kogo nie całowano się na dobranoc , kogoś kto nie czekał , i na kogo się nie czekało ? - można .
|
|
 |
weź mnie za rękę , no weź mnie za rękę !
|
|
 |
- a miłość ? - przereklamowała się już wieki temu .
|
|
 |
- kochaj mnie . - nie . - dlaczego ? - bo to nie ma sensu .
|
|
 |
jak ? jak mam wierzyć w miłość ?
|
|
 |
- to na razie . - nie , nie na razie , na zawsze !
|
|
 |
spieprzyliśmy miłość postarajmy się nie spieprzyć niczego więcej .
|
|
 |
jeśli chcesz to za wszystko przeproszę - tylko zabierz mnie stąd .
|
|
 |
złap mnie za rękę , za rękę mnie złap . przytul , pogłaszcz i znowu wypuść w ten pieprzony świat .
|
|
 |
mam niepokorne myśli , mowy , uczynki i zaniedbania .
|
|
|
|