 |
ansomia.moblo.pl
owszem boję się a im bardziej się boję tym bardziej trzymam się od ciebie z daleka tym bardziej uciekam od twojej twarzy twych ramion . rozumiesz ale nie możesz t
|
|
 |
owszem, boję się, a im bardziej się boję, tym bardziej trzymam się od ciebie z daleka, tym bardziej uciekam od twojej twarzy, twych ramion . rozumiesz, ale nie możesz tego wytrzymać i ja też już nie mogę . kocham cię .
|
|
 |
teraz widzę ile się pozmieniało, ile się skurwiło, ile się zjebało .
|
|
 |
- cześć, co robisz ? - zapominam . - o kim ? - o tobie, sam mi kazałeś . więc z łaski swojej spierdalaj .
|
|
 |
- jak się skończyła ich historia ? - odeszła . - pewnie tęsknił . - naiwna jesteś wiesz . uważasz, że taki kretyn potrafi tęsknić ?
|
|
 |
pamiętaj o tym, że my "wredne" dziewczyny, też potrafimy zajebiście ranić .
|
|
 |
i tylko spróbuj klepnąć mnie w tyłek, a tak ci przypierdolę, że przeczujesz wiosnę albo od razu cztery pory roku .
|
|
 |
a teraz mnie nienawidzi, jakbym była odpowiedzialna za to w jakim rytmie bije moje serce .
|
|
 |
napisz do niej rano . niech wie, że myślałeś o niej w nocy .
|
|
 |
ej weź się we mnie zakochaj . będzie fajnie, obiecuję .
|
|
 |
są takie dni, w które staje się inną osobą . myślę o wszystkim i o niczym . o tym co zrobiłam, albo zrobić powinnam . nie chce mi się z nikim rozmawiać, po prostu analizuje siebie . nie, nie jestem obrażona na nic, ani na nikogo, chociaż na taką wyglądam . usta ułożone w dzióbek, a oczy świecą mi się jakbym miała zaraz zacząć płakać, ale ja po prostu mam takie dni i to wcale nie zależy ode mnie . lubię się wtedy zamknąć w moim pokoju gdzie jest cicho i ciemno . słuchać własnego oddechu, albo nałożyć słuchawki na uszy i wsłuchać się w piosenkę, jakbym słuchała jej pierwszy raz . i tak fajnie na niczym mi wtedy nie zależy .
|
|
 |
- dzień dobry . poproszę Żywca . - a dowodzik jest ? - wodę debilu .
|
|
 |
doskonale swój świat, cokolwiek to znaczy, rozumiesz ?
|
|
|
|