|
ansomia.moblo.pl
nie chce wiedzieć że jutro cię zabraknie.
|
|
|
nie chce wiedzieć, że jutro cię zabraknie.
|
|
|
weszłam do klasy na spóźnioną lekcję. - dzień dobry, przepraszam za spóźnienie. - rzuciłam do nauczycielki wkładając słuchawkę do ucha. rozglądnęłam się po klasie i zauważyłam, że jest wolna tylko jedna ławka w której siedział on - sam. przewróciłam oczami i ruszyłam na sam tył klasy. usiadłam obok niego, wyjęłam książki i wyciągając telefon przełączyłam na inną piosenkę. po chwili wyciągnął mi słuchawki z uszu - pogadaj ze mną - syknął cicho. - nie mam o czym - wyszeptałam. -mamy, kocham cię, brakuje mi ciebie i kompletnie sobie z tym nie radzę - powiedział patrząc mi w oczy. - to idź do pedagoga szkolnego - zaśmiałam się głośno. - zmieniłaś się, zmienił cię ten nowy koleś - zasugerował. - nie skarbie, to twoje odejście mnie zmieniło. to przez ciebie jestem na dnie i nie radzę sobie z niczym, zraniłeś mnie i czego teraz ode mnie oczekujesz? - krzyczałam. - wierzę w to, że cię odzyskam - rzucił i wstając z ławki wyszedł z klasy.
|
|
|
to były niesamowite miesiące. tak naprawdę prawdziwego szczęścia zaznałam jedynie przez chwilę, resztą były nieprzespane noce, łzy do poduszki, te palpitacje serca na twój widok i nadzieja. tak. to przede wszystkim ona trzymała mnie wtedy przy życiu. a teraz? teraz został mi tylko zapach wspomnień po tym wszystkim i jedna wspólna melodia.
|
|
|
1 słowo, 10 liter, 1000 znaczeń - spierdalaj.
|
|
|
za jakieś sześćdziesiąt lat wiem, że wrócisz. choćby na mój pogrzeb, ale wrócisz.
|
|
|
mamy miłość ale nienawiść zawsze trzyma ją za rękę. mamy siebie ale nie wiem czy mamy coś więcej.
|
|
|
cieszy mnie wieść, że komuś podoba się mój uśmiech.
|
|
|
sezon na "kurwa ale zimno!" zamiast "cześć" uważam za otwarty.
|
|
|
tak po prostu siedzę sobie i patrzę na tę wiadomość, w której skłamałeś, pisząc "do jutra".
|
|
|
żyjesz na pozór, na przekór, na opak, na swój sposób, na dwa tryby, na niby. wybierasz źle, fatalnie, najgorzej, dobrze, trafnie, rzadziej najlepiej. kochasz za mało, za późno, za wcześnie, za bardzo, za coś.
|
|
|
moje dzieci od dzieciństwa będą słuchały bajek o nieszczęśliwej miłości, a nie o jakimś księciu, kurwa.
|
|
|
skończ w końcu doszukiwać się problemów. przestań się bać. zacznij mówić. mów o tym co czujesz. bez wstydu. bez martwienia się o to co sobie pomyśli. milcząc kopiesz sobie większy dołek. bądź taką jaką byłaś parę miesięcy temu. wolną, beztroską, z marzeniami i podniesioną głową. jeśli coś ma runąć to runie i tak. nie zmienisz tego co zapisane. skończ szukać u siebie wad, winy za to co się stało dotychczas. przecież jest cudownie. nie zepsuj tego. żyj.
|
|
|
|